Każdy marzy o wyrzeźbionym ciele i szczupłej sylwetce, zwłaszcza w okresie przed wakacjami. Z tego powodu wiele osób decyduje się na rozpoczęcie trenowania na siłowni. Jednak nie wszyscy wiedzą, co zrobić, aby odpowiednio poprawić swoją formę. Jak to osiągnąć? Podpowiadamy!
Coca Cola wydała oświadczenie w sprawie gwiazdy zespołu Bajm. Wielki koncern stanowczo potępił nocną podróż artystki i podkreślił, że już w lipcu zakończył z nią współpracę. "Z całą stanowczością potępiamy jazdę po spożyciu alkoholu" - zaznaczają dla Interii.Biuro prasowe firmy Coca Cola wysłało Interii oświadczenie w sprawie dalszej współpracy z Beatą K. "Nasza współpraca z artystką oraz kampania z jej udziałem dobiegły końca w lipcu 2021 roku" - zaznacza koncern.
Zakończyło się przesłuchanie Beaty K. Gwiazda usłyszała zarzuty za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Przyznała się do winy, jednak odmówiła składania wyjaśnień. Grozi jej nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Rzecznik mokotowskiej policji, Robert Koniuszy poinformował nas, że przesłuchanie Beaty K. zakończyło się 2 sierpnia po godzinie 11:00. - W Komendzie Rejonowej Policji Warszawa Mokotów Beata K usłyszała zarzuty, przyznała się do winy i nie składała wyjaśnień - podał dla naszej redakcji.
Tuż po Paradzie Równości tłumy zebrały się w metrze przy Polach Mokotowskich. Miasto nie otworzyło bramek, co utrudniało ruch między peronami. Na miejscu była nasza reporterka. Warszawski Transport Publiczny jeszcze przed Paradą Równości zachęcał do korzystania z metra oraz pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich. Tymczasem tuż po zakończeniu zgromadzenia w metrze stawiły się tłumy.
Mokotów. Fachowiec okradał domy, które miał remontować. Okazało się, że był recydywistą i uciekał od kary 10 miesięcy więzienia za wcześniejsze kradzieże. Policji udało się schwytać złodzieja. Teraz kara 10 miesięcy więzienia będzie mogła wydawać się nawet przyjemną alternatywą wobec groźby spędzenia za kratami kolejnych 5 lat.
Na warszawskim Mokotowie doszło do potrącenia rowerzysty. Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala, a kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała go niedługo po zdarzeniu. Mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego.Jak informuje tvn24.pl, do zdarzenia doszło we wtorek, przy ulicy Polskiej. Kierowca samochodu marki Suzuki potrącił 39-letniego rowerzystę i zbiegł z miejsca zdarzenia. Kierowca, który we wtorek potrącił rowerzystę, został zatrzymany niedługo po zdarzeniu. Policja poinformowała, że mężczyzna usłyszał zarzuty. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Od trzech dni ranny jest hospitalizowany.
SOR w Szpitalu Czerniakowskim przejdzie gruntowny remont. Miasto przeznaczyło 13 milionów złotych na rozbudowę obiektu. W ciągu roku z pomocy placówki korzysta blisko 30 tysięcy pacjentów w nagłych przypadkach.- Niemal 30 tys. osób w nagłych przypadkach, często z zagrożeniem zdrowia i życia korzysta w ciągu roku z pomocy SOR w Szpitalu Czerniakowskim dlatego miasto przeznaczyło ponad 13 mln zł na gruntowną rozbudowę i przebudowę oddziału - informuje wiceprezydentka stolicy, Renata Kaznowska.
Samorząd przeznaczył 24 milionów złotych na przebudowę parku wokół Kopca Powstania Warszawskiego. Za dwa tygodnie należy spodziewać się pierwszych prac. Wyznaczona zostanie strefa dla psów, place zabaw, a także specjalna strefa rekreacyjna.W 2018 roku władze Warszawy przeprowadził szereg konsultacji społecznych w sprawie przebudowy parku wokół Kopca Powstania Warszawskiego. Obecnie rozstrzygnięto przetarg na renowację terenu zielonego. W październiku ruszą pierwsze prace modernizacyjne.
Warszawa rozpoczyna remont Pola Mokotowskiego już na przełomie września i października. Do końca 2022 roku mieszkańcy stolicy otrzymają odnowiony, bardziej dziki i naturalny park. Inwestycja kosztuje prawie 40 milionów złotych.Modernizacja Pola Mokotowskiego zakłada stworzenie nowego wodnego parku, stworzenie pełnych, bardziej dzikich terenów zielonych oraz stref wejściowych. Pojawi się nowa siłownia plenerowa, toalety publiczne oraz elementy małej architektury.
Rafał Trzaskowski ogłosił przetarg na budowę linii tramwajowej na Wilanów. Pierwsze prace ruszą już w 2022 roku. Na realizację inwestycji przeznaczono miliard i 190 milionów złotych. Program współfinansuje Unia Europejska.- budujemy 8 km nowej trasy, dzięki której mieszkańcy dzielnicy dotrą do centrum w 30 minut. Dziś podróż samochodem w godzinach szczytu trwa nawet 50 min. Zadbamy też o środowisko, tory obsadzimy trawą i rozchodnikiem - zapewnił Trzaskowski.Początek trasy wyznaczono na ulicy Puławskiej, przy ulicy Goworka. Następnie linia przejdzie przez Sobieskiego i Belwederską, prosto do Miasteczka Wilanów.
40-letni mężczyzna został skopany i pobity przez 45-latka oraz byłą partnerkę. Kobieta skakała po jego nodze tak długo, aż złamała mu kość piszczelową. Pokrzywdzony został pilnie przewieziony do szpitala.Jak informuje Iwona Kijowska z mokotowskiej policji, w połowie lipca na komendę zgłosił się 40-letni mężczyzna, który został zaatakowany przez swoją byłą partnerkę i jej obecnego chłopaka. Do bójki doszło w wyniku kłótni.
Nie milkną echa po zatrzymaniu Beaty K. Choć do zatrzymania doszło 1 września, gwiazdy, rodzina i koncerny wciąż poddają wokalistkę ostrej krytyce. "Prowadzenie po pijaku to totalne g***o" - komentowała Maja Staśko. Beata K. musi zmierzyć się z zarzutami prowadzenia w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwo grozi jej kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Kilka godzin po przesłuchaniu wokalistka wydała komunikat. "Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę" - zapewniała artystka dzień po zatrzymaniu.
Mokotów. 57-latek wraz z 42-letnim wspólnikiem wynieśli z zakonu drogocenne obrazy i krzyż. Łączne straty wyniosły 95 tysięcy złotych. W trakcie policyjnych czynności ujawniono, że starszy podejrzany po cichu poślubił 91-latkę.- Sprawa mogła wyglądać jak zwykła kradzież zabytkowych obrazów. Im bardziej zagłębiali się w nią policjanci, tym mocniej byli zaskoczeni sposobem postępowania wobec 91-letniej kobiety, którą miał się opiekować młodszy z podejrzanych - zaczął rzecznik mokotowskiej policji, Robert Koniuszy.
Bratanek Beaty K. Marcin Kozidrak zabrał głos po nocnej podróży swojej ciotki. Gwiazda Bajmu odbijała się od krawężników, a w jej organizmie wykryto dwa promile alkoholu. -Odebrała bolesną lekcję życia - komentuje dla Pudelka. - Wczoraj około godziny 20:00 na skrzyżowaniu Alei Niepodległości i Batorego policjanci zatrzymali kierującą BMW w stanie nietrzeźwości - informował nas rzecznik mokotowskiej policji, Robert Koniuszy.
Gwiazda zespołu Bajm, Beata K. wydała oświadczenie po nocnej podróży samochodem pod wpływem alkoholu. Jak relacjonował świadek, wokalistka odbijała się od krawężników. Padły oficjalne przeprosiny. "Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że zawiodłam. Z całego serca żałuje tego, co się wczoraj wydarzyło" - zaczęła piosenkarka. Policja po wykonaniu badania alkomatem, wykryła w jej organizmie aż dwa promile alkoholu.
W zatrzymaniu Beaty K. pomógł 26-letni kierowca volkswagena. Świadek zdarzenia powiadomił o sprawie policję, a następnie zajechał drogę wokalistce. Na własne oczy widział, jak odbijała się od krawężnika. 1 września około godziny 20:00 doszło do zatrzymania Beaty K. na skrzyżowaniu Alei Niepodległości i Batorego. Członkini zespołu Bajm została ujęta przez śledzącego ją świadka. - 26-letni kierowca Volkswagena razem z partnerską zauważyli, jak ulicą Puławską, od Piaseczna w kierunku centrum, jedzie samochód, poruszający się dwoma pasami - poinformował nas rzecznik mokotowskiej policji, Robert Koniuszy.
5 września w Warszawie ruszą zawody „Citi Handlowy IRONMAN 70.3 Warsaw” oraz „5150 Warsaw”. Triatloniści zablokują kluczowe trasy. Objazdy objęły aż kilkadziesiąt linii autobusowych. - Triatloniści będą rywalizowali między innymi na jezdni Wisłostrady prowadzącej w kierunku Mokotowa. Kierowców i pasażerów czekają zmiany w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej - poinformowała nas rzeczniczka Warszawy, Monika Beuth-Lutyk.
Beata P. znana jako Beata K. została zatrzymana przez policję. Prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. U gwiazdy wykryto aż 2 promile. Wokalistka straciła prawo jazdy, a prokuratura już szykuje zarzuty.- Wczoraj około godziny 20:00 na skrzyżowaniu Alei Niepodległości i Batorego policjanci zatrzymali kierującą BMW w stanie nietrzeźwości - podał nam rzecznik mokotowskiej polijci, Robert Koniuszy.
Mokotów. 39-latek groził śmiercią 22-latce i jej 4-letniemu synowi, ponieważ zdenerwował go rowerek stojący na klatce schodowej. Wcześniej zniszczył okoliczny monitoring i oblał rowerek chłopca żrącą substancją. Policja zatrzymała mężczyznę, kierując sprawę do sądu. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.Robert Koniuszy z warszawskiej policji powiedział, że mokotowscy wywiadowcy zatrzymali 39-latka. Agresywny mężczyzna wielokrotnie groził swojej sąsiadce i jej dziecku. - Kobieta słyszała od nerwowego 39-latka, że ją pobije, jak będzie stawiała rowerek dziecka na korytarzu koło swoich drzwi - deklarował funkcjonariusz. Realizowanie gróźb zaczęło się w połowie sierpnia. Mieszkaniec Mokotowa oblał kierownicę rowerka żrącą substancją. Chłopiec zranił się w ręce, a następnie wtarł środek w oczy. Interwencja medyków uchroniła go przed poważnymi obrażeniami.
Mokotów. 38-latek późną nocą zrzucił ubrania na środku ulicy. Od razu wskoczył na samochody. Skacząc, wywołał ogromne szkody. Teraz może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Jak informuje przedstawiciel policji, Robert Koniuszy, do zdarzenia doszło 24 sierpnia, po godzinie 2:30. Przy ulicy Szczekocińskiej i Racławickiej nagi mężczyzna demolował samochody. - Kiedy mundurowi dojechali na miejsce, zobaczyli mężczyznę ubranego w same skarpetki oraz buty, który właśnie skakał po masce ciemnej toyoty - relacjonuje. Tuż przed ujęciem, mieszkaniec stolicy nieudolnie próbował wybić szybę innego pojazdu.
Wypadek na warszawskim Mokotowie. Na skrzyżowaniu ul. Czerskiej i Gagarina zderzyły się trzy auta. Policja poinformowała, że jeden poszkodowany trafił do szpitala.
Mokotów. Poważny wypadek na skrzyżowaniu Beethovena z Sobieskiego. Nagłe zderzenie trzech aut. Na miejsce wysłano policję i karetkę pogotowia. Przedstawiciel biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, Rafał Markiewicz podał nam informacje na temat zdarzenia. Pierwsze zgłoszenie w sprawie wypadku wpłynęło już o godzinie 13:30. Na skrzyżowanie Beethovena z Sobieskiego natychmiast skierowano służby.
Wypadek na Mokotowie. Przy ul. Powsińskiej 35 kierowca wjechał w barierę oddzielającą jezdnię i ją przebił. Prawdopodobnie zasłabł. Na miejscu był reanimowany przez pogotowie.Niedługo później przewieziono go do szpitala.
Burza w Warszawie zbiera swoje pierwsze żniwo. W całej Warszawie grzmi i pada. Pojawiły się pierwsze utrudnienia. Nasi czytelnicy relacjonują burzę zza swoich okien - niektórzy pokazują przerażające obrazy. Nasza czytelniczka przesłała film, na którym widać, jak piorun uderza w drzewo na Mokotowie. Gałęzie od razu zaczęły płonąć. ZOBACZ WIDEO: Trwa burza nad Warszawą. Bardzo ważne jest, by w tym czasie zachować bezpieczeństwo i nie wychodzić z domów.
34-letnia barmanka wracała samochodem z pracy mając w organizmie 2 promile alkoholu. Najpierw potrąciła pieszego, później wjechała w tył toyoty. Miała dwa promile alkoholu we krwi. Grożą jej nawet dwa lata więzienia.Stołeczna policja zatrzymała 34-latkę, która pędziła ulicami Śródmieścia i Mokotowa, mając dwa promile alkoholu w organizmie. Jak podają służby, pijana poruszała się seatem toledo. Najpierw niegroźnie potrąciła pieszego przy ul. Szwoleżerów, a następnie z impetem wjechała w tył toyoty yaris na skrzyżowaniu Czerniakowskiej i Chełmskiej.
Mokotów: wypadek na ul. Puławskiej. Zablokowany jest jeden pas ruchu. Na miejscu są już służby. Tworzy się duży korek w kierunku centrum. Nasi czytelnicy donoszą, że na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej.
W piątek rano w bloku przy ulicy Ksawerów na Mokotowie dał się słyszeć donośny huk. Zaniepokojeni niecodzienną pobudką mieszkańcy zaalarmowali straż miejską. Okazało się, że przyczyną hałasu było odłamanie się fragmentu elewacji bloku.W piątek przed godziną 6 rano mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Ksawerów na Mokotowie zbudzili się pod wpływem donośnego huku przypominającego wybuch.Zaniepokojeni mieszkańcy natychmiast zaalarmowali straż miejską, zgłaszając funkcjonariuszkom patrolującym okolicę, że w bloku doszło do "eksplozji".Strażniczki miejskie niezwłocznie przybyły pod wskazany adres. - To był taki huk, że myśleliśmy, że to jakiś wybuch - usłyszały od mieszkańców. Oględziny wykazały jednak, że powodem huku, który wybudził mieszkańców ze snu, było ukruszenie się fragmentu elewacji bloku.>- Gruz spadł przed wejście do klatki schodowej, z której na szczęście w tej chwili nikt nie wychodził - relacjonuje stołeczna straż miejska.Na miejsce wezwano straż pożarną oraz pracownika administracji. Ze względu na zagrożenie, że od elewacji odpadać będą kolejne kawałki gruzu, teren przed klatką schodową ogrodzono taśmą ostrzegawczą.- Usunięciem zagrożenia będzie musiał zająć się zarządca budynku - kwituje straż miejska.
Dostarczone z magazynu w Rawie Mazowieckiej kartony z bananami, w których ukryto kokainę, po raz pierwszy znaleziono w sklepie Carrefour w Śródmieściu.Jak podaje za Polską Agencją Prasową (PAP) Życie Stolicy, na paczki z kokainą ukryte w kartonach z bananami natknęli się w pierwszej kolejności pracownicy śródmiejskiego sklepu sieci Carrefour.Miało to miejsce w czwartek. Kolejne kilogramy narkotyków znaleziono następnie w innym sklepie sieci na Mokotowie.Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kartony trafiły do Warszawy z magazynu zaopatrzeniowego w Rawie Mazowieckiej.Następnie ze stołecznego punktu przeładunkowego rozwiezione zostały do poszczególnych sklepów.Doniesienia o wykryciu narkotyków w kartonach z bananami potwierdziło Biuro Prasowe Carrefour Polska.- Potwierdzamy, że w czwartek, 10 czerwca br. w godzinach popołudniowych, w jednym z naszych sklepów w Warszawie, pracownicy znaleźli podejrzane paczki w świeżej dostawie bananów - czytamy w przywoływanym przez zyciestolicy.com.pl komunikacie biura prasowego.Z kolei z wypowiedzi policji wynika, że podobne ładunki zabezpieczono w kilku punktach, a działania w tej sprawie prowadzone są na terenie województw mazowieckiego i łódzkiego.- Wartość zabezpieczonych narkotyków przekracza już ponad 30 mln złotych - mówi cytowany przez zyciestolicy.com.pl rzecznik stołecznej policji.