Kobieta nie wytrzymała i zgłosiła się na komendę przy ul. Żeromskiego na warszawskich Bielanach. Przez 8 lat była ofiarą swojego męża. Zgłoszenie przemocy domowej pomogło i teraz agresor ma obowiązek opuścić mieszkanie. To jednak nie wszystko.Przemoc domowa to w Polsce nadal ogromny problem. Wciąż nie brakuje rodzin i związków, gdzie agresja jest na porządku dziennym. Głos Pedagogiczny już w czerwcu zeszłego roku podawał, iż eksperci wyliczyli, że w okresie pandemii dochodzi do nawet 40 proc. więcej aktów przemocy domowej.Kobieta mieszkająca na Bielanach również znalazła się w niebezpieczeństwie. Sytuacja stała się tak poważna, a przemoc eskalowała tak mocno, iż postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Nie ulega wątpliwości, że wymagało to od niej wiele odwagi.
Od poniedziałku 15 listopada, Ochota oraz Żoliborza zostają objęte Strefą Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. To największe poszerzenie strefy w historii. Zmiana, jak zapowiada ratusz - ma ulżyć mieszkańcom obu dzielnic, które służyły dotąd za darmowy parking dla osób spoza dzielnicy.Mieszkańcy Ochoty i Żoliborza będą mieli prawo do abonamentu, który uprawnia do bezpłatnego postoju. Pozostali kierowcy za parkowanie muszą zapłacić. Według stołecznego ratusza, ma to zachęcić kierowców do krótszego postoju lub przesiadki do transportu publicznego, zamiast pozostawiania auta na cały dzień na terenie płatnej strefy.- Obie dzielnice są położone blisko centrum, co skłania część kierowców dojeżdżających z przedmieść do zaparkowania tu auta i przesiadki na metro lub tramwaj. Wprowadzenie SPPN ma zapobiec temu zjawisku - informuje Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka prasowa Urzędu m.st. Warszawy.W ramach rozszerzenia strefy znakowane są miejsca postojowe na ponad 250 ulicach o łącznej długości 140 km. Powierzchnia, o którą powiększyła się Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego jest niemal równa powierzchni, jaką obejmowała cała strefa jeszcze 2 lata temu. - Liczba płatnych miejsc postojowych zwiększa się do 52 tys. - to niemal tyle, co w sześciu największych miastach w Polsce łącznie - dodaje Monika Beuth-Lutyk.Mieszkańcy Ochoty i Żoliborza mogą wybrać spośród 2 rodzajów abonamentu na parkowanie. Do wyboru jest abonament rejonowy (obowiązujący na niewielkim obszarze wokół domu) lub abonament obszarowy (uprawniający do bezpłatnego postoju na dużym obszarze, obejmującym ok. tysiąca miejsc).- W pierwszych dniach funkcjonowania strefy nie będą pobierane kary. Obecnie kluczowej jest, aby informacja o ich uruchomieniu dotarła do wszystkich mieszkańców - informuje Jakub Dybalski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich.To jednak nie koniec zmian jakie Warszawa chce wprowadzić w temacie płatnego parkowania. Obecnie trwają konsultacje społeczne dotyczące zmian na ulicach Saskiej Kępy, Mokotowa i Pragi-Północ.
Bielańskim policjantom udało się uratować mężczyznę, który był poszukiwany od dwóch dni jako osoba zaginiona. Prawdopodobnie 89-latek spędził cały ten czas w lesie. Gdy go znaleźli, był przemoczony i wychłodzony. Policjanci musieli go nieść blisko 2 km, ponieważ karetka nie mogła dojechać do miejsca, w którym go odnaleziono.
Nocny, policyjny pościg zakończył się zatrzymaniem trzech przestępców. Dwóch z nich może być znanymi i poważanymi postaciami w półświatku. Najprawdopodobniej Rekina i Majami czekają na zarzuty.Do zdarzenia doszło w nocy z 15 na 16 września na warszawskim Żoliborzu. Funkcjonariusze z grupy "Orzeł" skutecznie zatrzymali złodziei, dokonujących kradzieży samochodu. - W nocy operacyjni ze stołecznej samochodówki zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, których łupem padła kia. Gdy sprawcom udało się uruchomić auto, policjanci przystąpili do zatrzymań - podała stołeczna policja na Twitterze.
Żoliborz. Radny dzielnicy, Łukasz Porębski opublikował wykaz 60 ulic, gdzie nie wolno przekroczyć prędkości 30 kilometrów na godzinę. Wielu kierowców może nie zdawać sobie sprawy, jak łatwo o mandat i punkty karne. Członek stowarzyszenia Miasto Jest Nasze otrzymał od Zarządu Dróg Miejskich wykaz 60 żoliborskich ulic, na których nie wolno przekroczyć prędkości 30 kilometrów na godzinę. Radny dzielnicy wydał apel do kierowców. - Być może niektórzy będą mocno zdziwieni, ale te ograniczenia obowiązują już teraz. I to nie od wczoraj, ale od wielu lat. Większość Żoliborza została w ten sposób objęta strefowym ograniczeniem prędkości - ostrzega.
W ciągu zaledwie kilku godzin w Warszawie doszło do dwóch poważnych wypadków z udziałem rowerzystów. Ranne zostały trzy osoby. W związku z obrażeniami przewieziono je do szpitala.30 lipca – ujmując rzecz możliwie delikatnie – nie był najszczęśliwszym dniem dla stołecznych rowerzystów. W przeciągu kilku godzin miały miejsce dwa zderzenia z ich udziałem.Do najpoważniejszego z nich doszło w okolicy Cytadeli na Żoliborzu.
Ochota i Żoliborz dołączają do Strefy Płatnego Parkowania. Czy wprowadzenie obowiązkowych opłat zmniejszy zatłoczenie w stolicy? Warszawiacy nie są zadowoleni.8 lipca rada Warszawy podjęła po raz drugi decyzję o wprowadzeniu Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w dzielnicach Ochota oraz Żoliborz. Wcześniejszą uchwałę unieważnił wojewoda. Za wprowadzeniem zmiany było 41 radnych, przeciw - 18. Zmiany wejdą w życie od listopada, a to oznacza, że za parkowanie w tych dzielnicach trzeba będzie płacić.Rozszerzenie strefy płatnego parkowania ma chociaż w małym stopniu zmniejszyć zatłoczenie na stołecznych parkingach. Utrudnia to również życie mieszkańcom, którzy nie mogą znaleźć miejsca dla auta w pobliżu własnego domu. Mieszkańcy okolicy płacą abonament parkingowy, więc nie muszą martwić się o dodatkowe koszty.Jak podaje Radio dla Ciebie, ostatnie rozszerzenie strefy płatnego parkowania miało miejsce jesienią 2020 roku. Wtedy do tego obszaru weszły Wola i Praga-Północ.Próba ograniczenia ruchu samochodowego jest tematem nad, którym Ratusz pracuje od dłuższego czasu. Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że samorządowcy wprowadzą zakaz podjeżdżania autem pod niektóre stołeczne podstawówki.Czy te pomysły realnie zmniejszą zatłoczenie na warszawskich ulicach?
Przy ul. Potockiej na warszawskim Żoliborzu spłonęło auto osobowe. Czarny dym wznosił się na całą wysokość znajdującego się w pobliżu bloku. Na miejscu pojawiła się straż pożarna. Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie. O 16.48 Komenda Miejska PSP otrzymała zgłoszenie o płonącym samochodzie znajdującym się przy jednym z bloków przy ul. Potockiej. Służby pożarnicze natychmiastowo udały się na Żoliborz. Jak poinformował nas Zespół Prasowy Komendy Miejskiej PSP w Warszawie, na miejscu zastano objęty ogniem samochód osobowy. Kłęby dymu sięgały dachu znajdującego się tuż obok bloku. Akcja strażaków zakończyła się o godz. 17.40. Samochód spłonął doszczętnie i nie nadaje się już do dalszego użytku. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. To nie jedyna dzisiejsza interwencja straży pożarnej związana z samochodem. Służby wyjeżdżały również do wezwania dotyczącego dymu wydostającego się spod maski jednego z aut zaparkowanych przy ul. Drużbackiej.
W środę po południu na Żoliborzu doszło do niecodziennego incydentu. Wrony zaatakowały przechodzące obok dziecko i psa.Opis zdarzenia, które nagłośniła Gazeta Wyborcza, zamieścił na grupie sąsiedzkiej dla mieszkańców Żoliborza na Facebooku pan Arkadiusz.