Rafał Trzaskowski weźmie udział w wysłuchaniu ws. stanu demokracji w Polsce

Rafał Trzaskowski pierwszym prezydentem Warszawy na wysłuchaniu ws. stanu demokracji

Rafał Trzaskowski poinformował o zaproszeniu za pośrednictwem Twittera. Spotkanie zostanie zorganizowane w czwartek 2 grudnia.

"Na zaproszenie Kongresu USA wezmę udział w wysłuchaniu na temat stanu demokracji w Polsce i Europie Środkowej. To nie pierwszy raz, kiedy amerykańscy kongresmeni dyskutują o sytuacji w Polsce, ale pierwszy, kiedy do takiej rozmowy zostaje zaproszony prezydent Warszawy", czytamy we wpisie. 

Rafał Trzaskowski rozpoczyna konsultacje

Rafał Trzaskowski nie ukrywa, że jest to z jednej strony ogromne wyróżnienie, a z drugiej - odpowiedzialność. W związku z tym jeszcze przed wysłuchaniem zamierza spotkać się z ekspertami.

Prezydent Warszawy liczy na wypracowanie stanowiska, które "będzie wspólnym i obiektywnym głosem wielu środowisk w kwestii kondycji polskiej demokracji". Ogłosił, że już w poniedziałek odbędzie się pierwsze spotkanie w tej sprawie.

Konsultacje rozpoczną się od wizyty w Biurze Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR). To instytucja OBWE, której siedziba mieści się w Warszawie.

Wpis Rafała Trzaskowskiego skomentował Borys Budka (KO). 

Nie dość, że @trzaskowski_ zabierze głos w amerykańskim kongresie, to zrobi to nienaganną angielszczyzną. Ależ musi to boleć tych „prawych” pseudopatriotów…

— Borys Budka (@bbudka) November 25, 2021

Polska to już "demokracja wadliwa"

Ubiegłoroczne wskaźniki dotyczące kondycji demokracji na świecie są niepokojące. Z raportu Economist Intelligence Unit wynika, że prawie 70 proc. państw odnotowało spadek wskaźnika demokracji. Polska również ma powody do obaw.

Przy ocenie analitycy biorą pod uwagę pięć kategorii: proces wyborczy i pluralizm, partycypację polityczną, funkcjonowanie rządu, wolności obywatelskie i kulturę obywatelską. Na tej podstawie państwa są klasyfikowane jako "pełna demokracja", "wadliwa demokracja", "ustrój hybrydowy" lub "ustrój autorytarny".

Na czele zestawienia uplasowały się kraje nordyckie (Norwegia, Islandia i Szwecja). Z kolei USA spadły na pozycję 25. w związku z nieuznawaniem wyborów przez Donalda Trumpa, co podważyło wiarygodność demokracji.

Polska znalazła się dopiero na 50. miejscu, choć poprawiła wynik względem 2019 r. Analitycy dostrzegli bowiem wzrost poparcia dla demokracji i chęć uczestnictwa w demonstracjach (np. antyrządowych). Mimo tego nasz kraj w dalszym ciągu jest uznawany za "demokrację wadliwą". 

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

• Fuszerka w MZA, czyli jak miejskie zakłady dezynfekują autobusy

• "Co za pomysł, metry produkują śmieci". Mieszkańcy Warszawy oburzeni zmianami

• Wstrząsające relacje świadków śmierci 19-letniego Igora z Warszawy

źródło: Twitter, Economist