Jest śledztwo w sprawie wypadku BMW na Ursynowie
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku z udziałem BMW, do którego doszło 8 listopada na ul. Gandhi na Ursynowie. Kierowca stracił panowie nad samochodem i uderzył w przystanek. 18-latek poszkodowany w zdarzeniu trafił w ciężkim stanie do szpitala.
8 listopada, czarne BMW wjechało w przystanek autobusowy znajdujący się przy skrzyżowaniu al. KEN z ulicą Indiry Gandhi . Kierowca w rozmowie z naszym reporterem stwierdził, że wpadł w poślizg. Stracenie panowania nad samochodem miało być spowodowane "letnimi oponami".
O konsekwencjach wypadku zaalarmował ojciec 18-letniego Igora, który trafił do szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej w ciężkim stanie. Jak mówi w rozmowie z wawainfo.pl tata poszkodowanego chłopca - jego syn doznał wielu obrażeń wewnętrznych, przez co musiał zostać wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
- Najbardziej boli mnie to, że kierowca po zatrzymaniu nie zajął się osobami poszkodowanymi . Pierwsze co zrobił to obejrzał auto. Następnie wykonał kilka telefonów. A co dziwne - zdjął tablicę rejestracyjną. Jedna spadła podczas wypadku, drugą ściągnął sam. Czy tak się zachowuje kierowca po wypadku? - opowiadał w rozmowie z wawainfo.pl Dariusz Kozłowski, ojciec poszkodowanego Igora.
Na przystanku oprócz 18-letniego Igora była także młoda dziewczynka oraz para. Oni w zdarzeniu nie ucierpieli. Pan Dariusz sugerował, że być może sprawca jest "synem kogoś ważnego ", ponieważ według jego relacji, policja na początku zajmowała się sprawą bardzo opieszale. Dopiero po reakcji mediów i apelu na lokalnych grupach - śledztwo nabrało tempa.
Do 3 lat pozbawienia wolności
Jak ustalił portal wawainfo.pl, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Urysnów nadzoruje postępowanie przygotowawcze w kierunku art. 177 par. 1 Kodeksu Karnego - czyli spowodowania wypadku komunikacyjnego.
- Zgodnie z Kodeksem Karnym przestępstwo z art. 177 par. 1 k.k. zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3 . Przyczyny wypadku zostaną ustalone po przeprowadzeniu postępowania dowodowego - mówi w rozmowie z wawainfo.pl, prokuratur Dorota Miszkurka-Sokół z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów.
Według informacji uzyskanych przez naszą redakcję - wobec kierowcy nie został zastosowany żaden środek zapobiegawczy , a czynności procesowe wykonywane w ramach postępowania są w toku.
Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z miejsca zdarzenia, którą wykonał nasz reporter:
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
-
Zarząd MZA wychodzi z propozycją. Związki zawodowe są oburzone i zapowiadają konfrontacje
-
Piaseczno. Mężczyzna zmarł w taksówcę. Dyspozytor odmówił wysłania karetki
źródło: wawainfo.pl