Słynna malarka i scenografka teatralna Teresa Roszkowska pod koniec swojego barwnego życia osiadła na stałe na warszawskiej Saskiej Kępie. Artystka nie przypuszczała, że ta spokojna dzielnica stanie się miejscem jej kaźni. 87-letnia artystka została zamordowana we własnym domu, a sprawcy do dziś nie zostali ukarani.Tragiczną historię śmierci Teresy Roszkowskiej przedstawili reporterzy magazynu kryminalnego „997”, emitowanego na antenie TVP. Sprawców brutalnego morderstwa do tej pory nie udało się zatrzymać, choć zbrodnia ta wstrząsnęła całą ówczesną Warszawą.