W sobotę, 27 listopada, dokonano makabrycznego odkrycia na rynku w Legionowie. Przy ujęciu wody oligoceńskiej znaleziono siedzącego na ławce mężczyznę, który był martwy. Ciało znaleziono przed godz. 8 rano.Jak informuje "Gazeta Powiatowa", o godz. 7:47 służby ratownicze z powiatu legionowskiego zostały poinformowane, że na ławce przy ujęciu wody oligoceńskiej na rynku w Legionowie siedzi mężczyzna, który może potrzebować pomocy. - Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na ławce rzeczywiście siedzi mężczyzna. Niestety jak się okazało pomoc przyszła za późno, lekarz stwierdził zgon - czytamy w lokalnej gazecie.Mężczyzna, który zmarł miał 62 lata. Był najprawdopodobniej osobą bezdomną. Według informacji uzyskanych przez "Gazetę Powiatową" w biurze prasowym Komendy Stołecznej Policji - lekarz, który stwierdził zgon mężczyzny wykluczył udział osób trzecich, które mogły się przyczynić do śmierci mężczyzny.W miejscu zdarzenia pracowali policyjni technicy pod nadzorem prokuratora. Ciało zmarłego mężczyzny trafiło do zakładu medycyny sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.