Wypadek na Ursynowie. Czarne BMW wjechało w przystanek autobusowy znajdujący się przy skrzyżowaniu al. KEN z ulicą Indiry Ghandi. Jedna osoba została ranna, trafiła do szpitala. Kierowca w rozmowie z naszym reporterem stwierdził, że wpadł w poślizg.Jak podaje stołeczna policja, do wypadku doszło chwilę po godzinie 14. - Jedna osoba, która stała na przystanku, została ranna. Karetka zabrała ją do szpitala - powiedziała w rozmowie z portalem wawainfo.pl, Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji. Na miejscu jest nasz reporter. - Czarne BMW stoi tyłem do kierunku jazdy. Przystanek jest mocno zniszczony. Z ławki, na której zazwyczaj siedzą pasażerowie, nie zostało nic - opisuje Jakub Bujnik. Nasz reporter rozmawiał z kierowcą. To mężczyzna w średnim wieku. - Twierdzi, że jechał zgodnie z kierunkiem jazdy. Wpadl w poślizg, bo miał letnie opony. Mężczyznę, który stał na przystanku zabrało pogotowie - relacjonuje rozmowę nasz korespondent. Z powodu wypadku przystanek został wyłączony z użytku. - W związku ze zdarzeniem w bezpośredniej lokalizacji przystanku METRO IMIELIN 02, do odwołania zawieszeniu ulega jego funkcjonowanie - poinformował na swojej stronie Warszawski Transport Publiczny. - Dla autobusów linii 136, 148, 179, 185,192 oraz 503 w zastępstwie obowiązywać będą przystanki zlokalizowane w pobliskich zespołach przystankowych - czytamy w komunikacie WTP. ZOBACZ GALERIĘ Z WYPADKU: