Pożar samochodu na Woli. Nocą 13 września na parkingu znajdującym się nieopodal budynku Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski zapaliło się auto. Na miejscu pracowała straż pożarna i policja. Osobowe auto marki Volvo dosłownie stanęło w płomieniach.Pożar samochodu Do zdarzenia doszło na parkingu przy skwerze Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Straż pożarna otrzymała zawiadomienie o płonącym aucie o godz. 23.08. Na miejscu pojawiły się również służby policyjne. - Odłączono źródło zasilania. Po ugaszeniu pojazdu sprawdzono wszystko kamerą termowizyjną. Nie stwierdzono żadnego dodatkowego zarzewia ognia - przekazał Wawa Info kpt. Wojciech Kapczyński z KM PSP m. st. Warszawy. >Zjawił się również właściciel auta, który był zaskoczony zastaną sytuacją. Jak przekazał nam nasz czytelnik, kierowca tłumaczył, że nie jest mieszkańcem Warszawy. Mężczyzna przyjechał do Warszawy, na pytania policjantów odnośnie tego czy miał jakieś problemy z kimś, odpowiedział że nie - napisano w liście do naszej redakcji. Gaszenie autaNa miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. Akcja gaśnicza została zakończona 10 minut po północy. >Jak przekazał nam rzecznik straży pożarnej, nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Sprawą okoliczności pożaru zajmować ma się Komenda Rejonowa Policji Warszawa IV.
Dramatyczna noc w powiecie węgrowskim. We wsi Starowieś wypadkowi uległ samochód osobowy. Strażacy dokonali w nim makabrycznego odkrycia.W noc z soboty na niedzielę syreny budziły mieszkańców powiatu węgrowskiego. Nie było spokojnie.Do tragicznego wypadku doszło we wsi Starowieś. Świadkowie zdarzenia wezwali służby na drogę krajową nr 62. Płonęło tam auto osobowe.