Poszukiwania Mateusza Kłodnickiego

Mateusz K., który zaginął w kwietniu w Warszawie, zostanie pochowany już w najbliższą sobotę (26 czerwca). Nabożeństwo żałobne odbędzie się w Jabłonnie. Ciało 23-latka zostało odnalezione na początku miesiąca na brzegu Wisły. Ostatnie pożegnanie26 czerwca pochowany zostanie Mateusz K., 23-latek, którego zaginięcie wstrząsnęło mieszkańcami stolicy. Uroczysta msza pogrzebowa odbędzie się w parafii p.w. Wniebowstąpienia Pańskiego w Jabłonnie. Nabożeństwo rozpocznie się o godz. 11. Pół godziny wcześniej w kościele zorganizowana zostanie modlitwa różańcowa w intencji zmarłego. 23-letni Mateusz K. po raz ostatni widziany był 23 kwietnia w nocy nieopodal Mostu Poniatowskiego. W ciągu dnia wyszedł ze swojego mieszkania przy ul. Floriańskiej, by już nigdy do niego nie wrócić. Następnego dnia przy Moście Świętokrzyskim odnaleziono telefon komórkowy należący do 23-latka. Zaginiony mężczyzna poszukiwany był przez funkcjonariuszy z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. 23-latek odnalezionyW akcję poszukiwawczą zaangażował się również znany jasnowidz Krzysztof Jackowski. Rozrysował on mapę terenu, na którym powinien znajdować się zaginiony. Obejmowało ono okolice Mostu Świętokrzyskiego, gdzie w istocie wkrótce odnaleziono ciało. Na zwłoki 2 czerwca natrafił mężczyzna jadący rowerem tuż obok rzeki. Ciało znajdujące się w stanie znacznego rozkładu znajdowało się w krzakach przy Wiśle. Sprawą identyfikacji zwłok zajęła się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. W rozmowie z Wawainfo prokurator Katarzyna Skrzeczkowska potwierdziła, że odnaleziony mężczyzna to najprawdopodobniej Mateusz K. - Udało się potwierdzić tożsamość, ale nie stuprocentowo. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością jest to jednak zaginiony Mateusz K. - wskazała 14 czerwca prokurator, powołując się na znaki szczególne, którymi charakteryzował się mężczyzna. Niestety, potwierdziło się najgorsze. Tego samego dnia żona zaginionego zaświadczyła w swoich mediach społecznościowych, że jej mąż nie żyje. Za datę zgonu 23-latka uznano dzień, w którym odnaleziono ciało znajdujące się nieopodal Mostu Świętokrzyskiego - 2 czerwca. Redakcja Wawainfo pragnie złożyć najszczersze wyrazy współczucia pogrążonej w żałobie Rodzinie. Czekamy na Wasze informacjewawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info. Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:Płock. Świadek widział 14-latkę skaczącą z mostu, policja prowadzi czynnościOgromne kłęby dymu nad Warszawą. Co się dziejeZmarł w listopadzie, dopiero teraz miał pogrzeb. Ostatnie pożegnanie Witolda SadowegoŹródło: wawainfo.pl Zdjęcie główne: facebook.com

Prokuratura zaprzecza, jakoby znana była już przyczyna zgonu mężczyzny, którego ciało zostało znaleziono nieopodal Mostu Świętokrzyskiego 2 czerwca. To najprawdopodobniej Mateusz K., 23-latek, który zaginął w kwietniu. Wyłowiony 2 czerwca z Wisły mężczyzna to z dużym prawdopodobieństwem zaginiony Mateusz K. Taką tezę przedstawiła dziś podczas rozmowy z Wawainfo prokurator Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. W niektórych mediach pojawiła się wiadomość o przyczynie zgonu mężczyzny. Wg informacji zawartych na Warszawawpigulce.pl, miał się on utopić. Prokuratura stanowczo zaprzecza tym doniesieniom. - Przyczyny zgonu na pewno nie stwierdzono - przekazała nam rzeczniczka PO W-P. - Po sekcji zwłok wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Nie ma obrażeń, które świadczyłyby o tym, że był jakiś udział kogoś innego - dodała. Prokurator Katarzyna Skrzeczkowska twierdzi, że z dużą dozą pewności stwierdzić można, że odnalezione zwłoki to zaginiony w kwietniu 23-letni Mateusz K. Świadczyć mają o tym znaki szczególne, które rozpoznano u denata. By stuprocentowo potwierdzić tożsamość mężczyzny, planowane jest jednak przeprowadzenie badania DNA. Być może prokuratura odstąpi jednak od tego zabiegu. Może to stać się w przypadku, gdy bliscy Mateusza K. zidentyfikują ciało jako osobę należącą do ich rodziny. 23-latek po raz ostatni widziany był 26 kwietnia w nocy. Następnego dnia, w okolicy Mostu Świętokrzyskiego odnaleziono jego telefon komórkowy. 2 czerwca policja została zawiadomiona o zauważeniu przez przejeżdżającego rowerzystę zwłok znajdujących się w krzakach tuż obok rzeki. Ciało było w stanie znacznego rozkładu. Służby niezwłocznie przystąpiły do procesu identyfikacji denata. Czekamy na Wasze informacjewawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:Tragiczny wypadek: dwie osoby nie żyją, 10 rannych.Od poniedziałku wyższe opłaty za parkowanieGęste mgły nad Warszawą i Mazowszem. IMGW wydało ostrzeżeniaŹródło: Wawainfo.plZdjęcie główne: East News/Arkadiusz Ziolek