Ruszył protest po śmierci Izabeli z Pszczyny
Tłumy ludzi wyszły na ulicę, by demonstrować sprzeciw przeciwko ostremu prawu aborcyjnego, które miało - zdaniem rodziny zmarłej w 22. tygodniu ciąży Izy - przyczynił się do śmierci pacjentki w szpitalu w Pszczynie. Protest "Ani jednej więcej" ruszył spod Trybunału Konstytucyjnego. Chwilę po rozpoczęciu manifestacji prezydent Warszawy odniósł się do wydarzeń i wystosował apel do zgromadzonych.
Pierwsze protesty po śmierci Izabeli w szpitalu w Pszczynie odbyły się już 1 listopada. - Zmarła, bo lekarze bali się przerwać ciążę zagrażającą jej życiu. Nie możemy przemilczeć tej tragedii - pisała na Twitterze posłanka Magda Biejat we Wszystkich Świętych.
Posłanka Lewicy również zapowiedziała swój udział w protestach 6 listopada. Swój udział w demonstracji pod Trybunałem Konstytucyjnym zadeklarowało w mediach społecznościowych ponad 10 tys. osób. Łącznie jest nim zainteresowanych łącznie ponad 38 tys. osób.
Warszawa: protesty "Ani jednej więcej" po śmierci Izabeli z Pszczyny
- Prawie dobę przed śmiercią pisała do swojej mamy, że boi się o swoje życie. Wtedy nas przy niej nie było, bo ta tragedia działa się w ukryciu. Dziś już wiemy, że dziś musimy być z rodziną Izy i pokazać solidarność, upamiętnić, wykrzyczeć złość, pobyć razem w złości - czytamy w opisie wydarzenia na Facebooku.
Zobacz zdjęcia z protestu po śmierci Izabeli z Pszczyny. Znajdziesz je w galerii >pod tym linkiem<
O godzinie 15:30 rozpoczął się protest. Organizatorzy miejsce zbiórki określili mianem "pseudo trybunałem" w al. Szucha.
Protesty pod Trybunałem Konstytucyjnym, który w październiku zeszłego roku wydał wyrok zaostrzający zakaz aborcji to jedynie pierwszy punkt na zaplanowanych na sobotę 6 listopada protestach.
Najpierw Trybunał, później Ministerstwo Zdrowia
Punktem początkowym warszawskich protestów po śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny jest Trybunał Konstytucyjny. Później zgromadzeni na demonstracji będą przesuwać się w kierunku Ministerstwa Zdrowia.
Protestujący przechodzić będą przez główne ulice Warszawy. Spodziewać można się utrudnień. Obecnie Warszawski Transport Publiczny nie poinformował o utrudnieniach. Warto śledzić komunikaty wydawane przez WTP.
Organizatorem warszawskiego protestu jest między innymi Centrum Praw Kobiet, Fundacja Feminoteka, Same Plusy, Akcja Demokracja, czy Aborcyjny Dream Team.
Przed godziną 16 na profilu prezydenta Warszawy rozpoczęła się transmisja na żywo. Rafał Trzaskowski odniósł się do wydarzeń i zaapelował, aby uczestnicy mieli ze sobą maseczki.
- Zbieramy się tutaj pod Trybunałem Konstytucyjnym i idziemy dalej do Ministerstwa Zdrowia, żeby jasno powiedzieć, że nie ma zgody na to średniowieczne antyaborcyjne prawo i jego skutki. Obserwowaliśmy to, co działo się w Pszczynie. Jestem tutaj jako uczestnik, ale również z ramienia miasta obserwujemy całą manifestację, która się zebrała w sposób spontaniczny, tak żeby był zachowany spokój. Drodzy państwo miejcie na sobie maski, jeśli jesteście wśród ludzi. Pamiętajcie państwo, niestety COVID powraca. Ta kwestia to nie tylko kwestia manifestacji - powiedział Rafał Trzaskowski.
Izabela zmarła, bo czekano na śmierć płodu?
Nie tylko warszawski protest odbywa się pod hasłem "Ani jednej więcej". W całej Polsce rzesze oburzonych ludzi wychodzi na ulicę, by pokazać, że nie zgadza się, by życie płodu było ważniejsze niż życie kobiety.
Rodzina zmarłej opublikowała apel. Dziękując za otrzymane wsparcie po śmierci 30-letniej Izabeli, poprosiła, by oferowane wspracie finansowe wpłacać na fundację pomagającej nieuleczalnie chorym dzieciom (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).
Sprawa kobiety w 22. tygodniu ciąży, która zginęła z powodu sepsy, obiegła Polskę 30 października. Na jaw zaczęło wychodzić, że Izabela nie była jedyną kobietą, która cierpiała po zaostrzeniu prawa aborcyjnego (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Źródło: facebook.com, wawainfo.pl
