Nie chcą ronda Praw Kobiet zamiast ronda Dmowskiego. Protest narodowców
Pikieta narodowców
"Roman Dmowski zostaje", "Dmowski wyzwoliciel Polski", "ręce precz" - krzyczeli zgromadzeni w centrum Warszawy, którzy sprzeciwiali się pomysłowi, by rondo znajdujące się w centralnym punkcie stolicy przemianować na rondo Praw Kobiet.
W proteście udział wzięło kilkadziesiąt osób reprezentujących środowiska narodowe. Wśród zgromadzonych był Aleksander Kowaliński z Ruchu Narodowego, który przekonywał, że Dmowski zasłużył się ojczyźnie. Członek RN w swoim przemówieniu wymieniał listę zasług Dmowskiego dla Polski. - Najważniejsze dla mnie, to że doprowadził od odzyskania niepodległości - mówił.
Kolejni przemawiający narzekali, że Dmowski jest atakowany. Twierdzili, że to zasługa środowisk chcących importować obce ideologie z zachodu. Mówili, że trzeba ograniczyć ich finansowanie. - Roman Dmowski jest atakowany, bo wykształcił polski nacjonalizm i patriotyzm - krzyczał Piotr Filipek zrzeszony w Młodzieży Wszechpolskiej.
Na miejscu pojawiły się kordony policji, które otoczyły zgromadzonych. Pikieta odbyła się jednak bez poważniejszych incydentów.
rondo Praw Kobiet
Rondo Dmowskiego znajdujące się w centralnym punkcie stolicy - na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej, jest miejscem gdzie zaczynały i kończyły się protesty wywołane decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niemal całkowitego zakazu aborcji.
Jak pisaliśmy na Wawa Info, 28 listopada 2020 roku w 102. rocznicę uzyskania przez Polki praw wyborczych odbyła się kolejna manifestacja podczas której na rondzie Dmowskiego zawieszono tabliczkę "rondo Praw Kobiet" . Od tamtej pory środowiska związane ze Strajkiem Kobiet domagają się, by oficjalnie zmienić jego nazwę. Inicjatywę poparł między innymi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
15 tysięcy podpisów
Po trzech miesiącach tematem zajęła się komisja nazewnictwa w Radzie Warszawy. Podczas posiedzenia 17 lutego wysłuchano opinii ekspertów, którzy sceptycznie podeszli do pomysłu forsowanego przez kobiety. Eksperci stwierdzili, że nazwy ulic nie powinny być zmieniane w odpowiedzi na wydarzenia społeczno-polityczne.
Niechętni byli też członkowie komisji. Ze wszystkich zgromadzonych, tylko dwie radne należące do Koalicji Obywatelskiej poparły pomysł. Inni albo sprzeciwiali się nazwie, albo twierdzili, że warto wybrać inne miejsce.
Inicjatorzy przemianowania ronda byli mocno rozczarowani postawą radnych. Do tej pory pod petycją w sprawie zmiany jego nazwy podpisało się prawie 15 tysięcy osób.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
-
Zdezorientowana i przemarznięta 16-latka płakała pod sklepem na Targówku
-
Warszawa szuka 100 ławników sądowych. Jakie są wymagania? Ile można zarobić?
-
Ojciec odwoził dziecko do szkoły. Drogówka zatrzymała go do kontroli, prawda wyszła na jaw
źródło: wawainfo.plzdjęcie główne ilustracyjne: East News (listopad 2020)
undefinedundefined