wawainfo.pl > Wiadomości > Ratowała "amerykańskiego żołnierza" z pierwszej linii frontu w Jemenie. Straciła oszczędności całego życia
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 03:38

Ratowała "amerykańskiego żołnierza" z pierwszej linii frontu w Jemenie. Straciła oszczędności całego życia

oszustwo na żołnierza
flickr.com/Nenad Stojkovic - zdjęcie ilustracyjne

Mieszkanka Konstancina-Jeziorny usiłowała ratować "amerykańskiego lekarza wojskowego", który przebywa na pierwszej linii frontu w Jemenie. 50-latka wysłała nawet list do generałów z amerykańskiej armii. Kobieta straciła łącznie 56 tysięcy złotych.

Mundurowi z Konstancina-Jeziorny zajęli się sprawą po otrzymaniu telefonu od pracowników jednego z banków, którzy poinformowali policjantów o podejrzanym przelewie, jakiego usiłowała dokonać 50-latka.

Funkcjonariusze ustalili, że od kilku miesięcy przy użyciu jednego z komunikatorów internetowych jest ona w kontakcie z "amerykańskim lekarzem" – poinformował nadkom. Jarosław Sawicki z KPP w Piasecznie.

Oszustwo "na wojskowego". Kobieta napisała do amerykańskiej armii

Żołnierz miał przebywać na pierwszej linii frontu podczas misji wojskowej w Jemenie.

Kobieta utrzymywała, że życie Amerykanina codziennie jest zagrożone, a po zakończeniu walk pragnie on koniecznie przyjechać do niej do Polski.

Amerykański żołnierz prosił 50-latkę, by ta napisała list do kwatery głównej amerykańskiej armii z prośbą do generała o zwolnienie go z dalszej służby.

Mieszkanka Konstancina-Jeziorna spełniała prośby lekarza. W odpowiedzi poinformowano ją o konieczności uiszczenia "opłaty tranzytowej" w wysokości 20 tysięcy złotych.

Straciła 56 tysięcy

W lipcu tego roku kobieta spełniła pierwszą z próśb. Przed kilkoma dniami chciała wysłać kolejny przelew, przed którym powstrzymali ją mundurowi, wyjaśniając, na czym polega "oszustwo na żołnierza".

50-latka miała powstrzymać się od dalszego wysyłania pieniędzy i została zobowiązana do udzielenia służbom wszystkich informacji o oszuście. Nie posłuchała jednak policjantów.

– Zmanipulowana kolejnymi informacjami przychodzącymi od "amerykańskiego lekarza" postanowiła dokonać kolejnego przelewu na przysłane jej konto – poinformował nadkom. Jarosław Sawicki.

Tym razem mieszkanka Konstancina-Jeziorna nie skorzystała z lokalnej placówki. Kobieta pojechała do Piaseczna, wzięła kredyt, a następnie dokonała kolejnego przelewu.

W ubiegły weekend 50-latka poinformowała żołnierza o wysłaniu pieniędzy. Wówczas kontakt z "amerykańskim lekarzem" się urwał. Poszkodowana straciła łącznie 56 tysięcy złotych.

Policja publikuje szczegóły historii ku przestrodze, jednocześnie apelując o ostrożność i rozsądek oraz podkreślając, że oszuści stale modyfikują metody swych działań.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

źródło: wawainfo.pl, KPP w Piasecznie zdjęcie główne: flickr.com/Nenad Stojkovic - zdjęcie ilustracyjne

Powiązane