Dramat pod KPRM. Jest kolejne nagranie ze zdarzenia
Na Twitterze ujawniono kolejne nagranie z interwencji służb po samobójstwie 94-letniego Stanisława M. Materiał rzuca nowe światło na sprawę. Senior włożył do ust materiał pirotechniczny, wywołując rozległe obrażenia twarzy.
94-letni mężczyzna najprawdopodobniej włożył odpaloną petardę do ust. Moment huku słychać na nagraniach z konferencji Białego Miasteczka. Media społecznościowe obiegł materiał, na którym widać moment interwencji.
Dramat pod KPRM. Jest kolejne nagranie ze zdarzenia
Ratownicy medyczni momentalnie wzięli seniora na ręce i zanieśli go pod jeden z namiotów. Od razu rozpoczęli reanimację. Na miejscu w ciągu chwili stawiła się także policja. Zorganizowano nosze i wezwano karetkę pogotowia, która przetransportowała Stanisława M. do szpitala.
Nagranie potwierdza relacje, które już pojawiały się w prasie. Niestety, jak podało Ministerstwo Zdrowia, 94-latek zmarł chwilę po dotarciu do szpitala. Znaleziono przy nim list pożegnalny, w którym miał wyrazić sprzeciw wobec działań medyków.
- Bardzo dziękujemy obecnym w miasteczku medykom i niemedykom za natychmiastową reakcję i udzielenie profesjonalnej pomocy. Policja, która jest na miejscu i również natychmiast zareagowała, ustala co się wydarzyło - deklarował chwilę po zdarzeniu Pisiula.
Działalność Białego Miasteczka została zawieszona do 19 września, do godzin wieczornych. -W miasteczku ogłaszamy czas ciszy, zadumy i żałoby - dodawał przedstawiciel strajkujących pracowników ochrony zdrowia.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
-
Kierował autobusem na lekach uspokajających i bez snu, spowodował wypadek. Grozi mu 8 lat więzienia
-
Zderzenie czterech aut na S8. Utrudnienia potrwają nawet kilka godzin
-
Żona ukryła przestępcę w szafie, wspólnik figurował jako zmarły. Dwóch oszustów już zatrzymanych