wawainfo.pl > Mazowsze > Próbował ratować rodzinę przed śmiercią, sam zginął na miejscu. Dzieci i ich tatusia też nie udało się uratować
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 03:38

Próbował ratować rodzinę przed śmiercią, sam zginął na miejscu. Dzieci i ich tatusia też nie udało się uratować

Kierowca TIR-a najprawdopodobniej próbował uniknąć zderzenia z osobówką w Grębiszewie
WawaInfo

Nowe informacje w sprawie śmiertelnego wypadku w Grębiszewie. Wstępne informacje zebrane przez śledczych rzucają nowe światło na zachowanie kierowcy pojazdu ciężarowego.

W poniedziałek informowaliśmy o tragicznym wypadku w Grębiszewie koło Mińska Mazowieckiego. W wyniku zderzenia samochodu osobowego i ciężarowego zmarło dwoje dzieci, kierujący samochodem osobowym oraz kierujący ciężarówką.

Do zdarzenia doszło na DK nr 50 tzw. warszawskiej obwodnicy dla tirów.

We wtorek pojawiły się pierwsze ustalenia śledczych w sprawie tego wypadku. Okazuje się, że kierowca samochodu ciężarowego próbował nie dopuścić do tragicznego zderzenia.

Grębiszew: kierowca ciężarówki wpadł do rowu

Jak powiedziała nam policja, kierowca ciężarówki starał się uniknąć tragedii. Chciał uratować nie tylko siebie, ale również i innych.

- Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca samochodu ciężarowego zjechał do rowu, gdyż próbował uniknąć zderzenia z samochodem osobowym - przekazała w rozmowie z wawainfo.pl Marta Gierlicka z zespołu prasowego stołecznej policji.

Nagłe skręcenie kierownicy i manewr miały nie doprowadzić do zderzenia z samochodem osobowym. W efekcie

Policjanci pracują obecnie nad wyjaśnieniem sprawy i badaniem dowodów zebranych na miejscu wypadku w Grębiszewie. Możliwe, że pojawią się nowe wątki w tej sprawie.

4 osoby nie żyją, jedna w ciężkim stanie trafiła do szpitala

Dwoje dzieci w wieku 5 i 9 lat zmarło. Zginęli również kierowcy obu pojazdów.

>

Źródło: WawaInfo

W dniu wypadku obecny na miejscu zdarzenia nadkom. Sylwester Marczak podkreślał, że ciężarówka nie była w stanie się zatrzymać. - Dynamika nie pozwoliła, aby bezpiecznie wyhamować - przekazywał Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Na miejsce wezwani zostali żołnierze

W związku z charakterem zdarzenia, na DK nr 50 wezwano Żandarmerię Wojskową. Jak przekazywał w poniedziałek nadkom. Sylwester Marczak, wojsko pomagało w oględzinach miejsca zdarzenia.

Do szpitala w stanie ciężkim przetransportowano 34-letnią kobietę podróżującą autem osobowym.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

Źródło: wawainfo.pl Zdjęcie główne: wawainfo.pl

Powiązane