Wypadek w Grębiszewie. Do akcji wkroczyła żandarmeria wojskowa
Wypadek na drodze krajowej nr 50 w Grębiszewie wstrząsnął Mazowszem. Nie żyją cztery osoby, a jedna w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Na miejscu pojawiła się żandarmeria wojskowa.
Tragedia na Mazowszu
Tuż po godzinie 10:00 Mazowsze wstrzymało oddech. Na 207 kilometrze drogi nr 50 w miejscowości Grębiszewo doszło do tragicznego wypadku.
Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak poinformował, że ciężarówka zderzyła się czołowo z samochodem osobowym, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Zginęły cztery osoby - kierujący osobówką, dwójka dzieci w wieku 5-8 lat oraz kierowca ciężarówki.
Kobieta podróżująca osobówką jest w stanie ciężkim. Strażakom udało się ją wyciągnąć ze zmasakrowanego pojazdu. Poszkodowana trafiła już do szpitala.
Do akcji wkroczyło nawet wojsko
Z relacji naszego reportera, który udał się na miejsce zdarzenia, wynika, że do akcji przystąpiły całe zastępy funkcjonariuszy. Pojawiły się dwa śmigłowce, kilka wozów strażackich oraz policja.
- W oględzinach pomaga również żandarmeria wojskowa - przekazał nadkom. Sylwester Marczak.
Na środku drogi leży całkowicie zniszczony samochód osobowy, a ciężarówka leży w pobliskim rowie. Służby starają się wnikliwie zbadać całe zdarzenie, w związku z czym kierowcy muszą przygotować się na kilkugodzinne utrudnienia.
Kierowca ciężarówki próbował uniknąć zderzenia, ale prędkość była zbyt duża, aby bezpiecznie wyhamować. Rzecznik prasowy KSP przyznał, że każdy wypadek, w którym ginie choćby jedna osoba to wypadek tragiczny. - Nie można obok tego przejść obojętnie - stwierdził nadkomisarz.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Tragiczny wypadek w Grębiszewie. Pierwsze zdjęcia z miejsca zdarzenia
17-latek wjechał motocyklem w dwie nastolatki. Jedna nie żyje. Potem zamieścił nagranie z karetki