Protestowali przeciwko Kościołowi na środku placu Zamkowego
W sobotę na placu Zamkowym miała miejsce niecodzienna demonstracja. Strajkujący postanowili pokazać sprzeciw wobec przywiązania państwa polskiego do instytucji Kościoła katolickiego. - Dość konkordatu, nie chcemy szariatu! - krzyczeli protestujący. Wsparcie wyraził projekt Same Plusy.
Turyści oraz mieszkańcy Warszawy, którzy w sobotę znaleźli się na placu Zamkowym, byli świadkami demonstracji uderzającej w Kościół katolick i. Nie zabrakło mocnych słów.
Demonstranci w wydarzeniu stworzonym przez organizację Cień Mgły , oddolnie wspierającym Strajk Kobiet, mogli p ublicznie wyrazić brak zgody na łączenie państwa z religią . Zdecydowano się na poruszenie również kwestii dehumanizacji społeczności LGBTQ oraz podkreślenie problemu bezkarności księży pedofilów .
Protestowali na placu Zamkowym przeciwko Kościołowi
- Zniewolenie każdego zaczyna się w Kościele - padło z ust jednej z demonstrujących kobiet. Nie zabrakło innych mocnych stwierdzeń.
Na kształt katolickich przykazań wydeklamowano tekst uderzający we wszystkie grzechy członków Kościoła. - Nie będziesz gwałcił i molestował dzieci ani tuszował przestępstw pedofilskich. Nie będziesz szczuł i prześladował osób LGBT ani propagował homofobii z ambony i na lekcjach religii - cytuje uczestniczkę protestu stołeczna Gazeta Wyborcza.
W przykazaniach przeciwników Kościoła katolickiego wytknięto również chciwość , luksusowe życie części duchowieństwa, uniemożliwianie wprowadzania edukacji seksualnej , czy prowadzenie dochodowych „biznesów”, którymi nazwano Telewziję Trwam oraz Radio Maryja.
Nie zapomniano o chrześcijańskim spojrzeniu na świat w kontekście aborcji i prawa do decydowania o swoim ciele . Kiedy wiara wtłoczyła się do polskiego prawodawstwa, Kościół nie stanął po stronie kobiet zmuszanych do porodów w momencie, gdy płody obarczone są poważnymi chorobami.
Wszystko transmitowane było na żywo
Demonstranci trzymali plakaty tworzone przez ruch Same Plusy , popularyzujący ideę znaczącego odseparowania Kościoła od państwa . Nie zabrakło również tęczowych flag .
Wydarzenie transmitowane było na platformie Facebook. Wszyscy ci, którzy nie mogli uczestniczyć w proteście, mieli możliwość śledzenia go w mediach społecznościowych.
Nie zbrakło aluzji do sytuacji Kościoła w Kanadzie
Z ust osób protestujących na placu Zamkowym w Warszawie padło wiele ciężkich słów. Podkreślano, że demonstracja to przede wszystkim kolejna próba zwrócenia uwagi na związanie państwa i Kościoła katolickiego.
Wątki światopoglądowe również były istotną częścią kolejnych zdań. Nie zapomniano wspomnieć o trudnej sytuacji instytucji Kościoła w Kanadzie , gdzie na jaw wyszło, że księża dopuszczali się zatrważających czynów na dzieciach rdzennej ludności , zabieranych siłą z domu do katolickich szkół z internatem.
- [...] w zabetonowanych mentalnie krajach, takich jak Polska, przed tą falą oświecenia i złości ludzie oczywiście będą się bronić. Ale ich średniowieczna mentalność zostanie kiedyś zmyta prawdą - dodawano i zwracano uwagę, że w momencie ujawnienia ogromnej zbrodni na dzieciach przez osoby duchowne brakuje jasnych stanowisk orędowników chrześcijańskiego ruchu pro-life , takich jak Kaja Godek, czy Krzysztof Bosak.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
-
Wyciek numerów ksiąg wieczystych. Urząd miasta wydał komunikat
-
"Niech Bóg ma ich w opiece". Obcy ludzie składają kondolencje ofiarom z Elżbietowa
-
Ciało tajemniczego mężczyzny wyłowione z Wisły. Policja nie wie, kim on jest
Źródło: warszawa.wyborcza.pl
Zdjęcie główne: screen Facebook Live, Cień Mgły: oddolne wsparcie Strajku Kobiet