wawainfo.pl > Wiadomości > Porażające wyniki sekcji zwłok po makabrze w pralni. Prokuratura wszystko potwierdziła
Mateusz Dolak
Mateusz Dolak 19.03.2022 03:26

Porażające wyniki sekcji zwłok po makabrze w pralni. Prokuratura wszystko potwierdziła

East News

Morderstwo w pralni na Gocławiu

Policja i śledczy z prokuratury badają sprawę, która wstrząsnęła mieszkańcami Gocławia. W piątek, na rogu Bora Komorowskiego i Umińskiego doszło do morderstwa.

Jak pisaliśmy na Wawa Info, wszystko wydarzyło się około godziny 14. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że w pralni doszło do awantury pomiędzy właścicielem, a jego synem. Pracownicy obiektu powiedzieli w prokuraturze, że prawdopodobnie poszło o złą technikę prania. Kiedy kłótnia wymknęła się spod kontroli, do pralni przyjechała policja. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie, że w środku dzieje się coś złego.

Patrol zastał zamknięte drzwi, dlatego na pomoc wezwał straż pożarną. Kiedy służby weszły do środka, na podłodze leżał mężczyzna cały we krwi. W pralni był drugi ranny mężczyzna, który trzymał nóż.

Padły strzały

Jak podawaliśmy, akcja przeniosła się na ulice. Policjanci oddali strzały w kierunku 37-letniego mężczyzny. Dopiero wtedy udało się mu wyrwać nóż i go zatrzymać. Okazało się, że próbował poderżnąć sobie gardło. Jego stan bardzo się pogorszył i trafił do szpitala, gdzie przeszedł operacje. Z informacji przekazanych przez śledczych wynika, że jest w śpiączce farmakologicznej.

Podczas oględzin w pralni, śledczy znaleźli dwa noże, które zostaną poddane dokładnym badaniom.

Prokuratura w poniedziałek oficjalnie wszczęła śledztwo w tej sprawie. Wstępne ustalenia mówią, że 37-latek miał problemy psychiczne, ale odmawiał przyjmowania leków. Nie wiadomo co dokładnie wydarzyło się feralnego dnia. Policja poszukuje świadków, którzy około godziny 14 byli w pobliżu pralni i mogli widzieć zajście.

Są wyniki sekcji zwłok

We wtorek odbyła się sekcja zwłok ofiary - Pana Bogusława. Biegli ustalili, że mężczyzna miał dwie rany kłute w okolicy serca a także rany na plecach. - Oględziny wykazały, że tych ran było kilkanaście. Dwie, zadane w okolice serca, mogły być śmiertelne. Sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna bronił się przed atakiem - powiedziała Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga.

Od piątku pralnia jest zamknięta. Jak pisaliśmy na naszym portalu, przed budynkiem pojawiły się znicze.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Źródło: wawainfo.plZdjęcie główne: East News

Tagi:
Powiązane