Na miejscu kordony policji i karetek. Padły strzały, trwa akcja służb
Akcja policji na Umińskiego
Do zdarzenia doszło około godziny 14 nieopodal skrzyżowania Bora-Komorowskiego z ulicą Umińskiego. Na miejscu trwa akcja policji i pogotowia ratunkowego.
W okolicy jest wiele radiowozów, a teren jest ogrodzony przez służby. Policjanci nie podają szczegółów sprawy. Z relacji świadków wynika, że na miejscu padły strzały.
Nasza redakcja dostała zdjęcie od czytelnika, na którym widzimy akcję pogotowia ratunkowego i strażaków, którzy udzielali pomocy poszkodowanej osobie. Na parkingu rozwinięty jest parawan.
Jak powiedział nam kpt. Wojciech Kapczyński, strażacy dojechali na miejsce w momencie gdy rozwinęła się akcja. - Zaczęło się od wezwania z prośbą o pomoc w otwarciu drzwi. Na miejsce zadysponowaliśmy dwa nasze zastępy. Strażacy mieli pomóc policji - stwierdził Kapczyński.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwóch mężczyzn znajdowało się w pralni. Jeden zaatakował drugiego, a następnie sam próbował się zranić. Świadkowie relacjonowali, że wyszedł z pralni. Miał rany od noża oraz podcięte gardło. Policjanci mieli oddać w jego kierunku strzały ostrzegawcze.
Drugi mężczyzna nie przeżył.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Policjant zamordowany przez przestępcę. W piątek równo o 12 zawyją syreny
Część Warszawy strefą zagrożoną. Wojewoda Mazowiecki wydał rozporządzenie.
źródło: wawainfozdjęcie główne: czytelnik