Mroków: szkoła przeszła na nauczanie zdalne. Lawinowe zakażenia wśród nauczycieli

Kolejna szkoła musiała przejść na zdalne nauczanie ze względu na lawinowo rosnące zakażenia koronawirusem wśród pracowników. Tym razem do domów zostali wysłani wszyscy uczniowie Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Mrokowie.

Nauka zdalna obowiązuje od dzisiaj do 22 października we wszystkich grupach dla klas 1-8. Niestety, w ostatnich dniach odnotowano dużą liczbę zakażeń zarówno wśród nauczycieli, jak i uczniów.

- Decyzja ta jest podyktowana aktualną sytuacją epidemiczną wśród uczniów i nauczycieli. W ubiegłym tygodniu, z uwagi na przypadki zachorowań na COVID – 19 wśród uczniów, kilka klas pracowało zdalnie. Od ostatniego piątku (8.10), z uwagi na chorobę wychowawcy, na zdalnym jest klasa 3b. Mamy bardzo trudną sytuację kadrową w szkole. W ciągu ostatnich dni zakażenie wirusem SARS-CoV-2 zdiagnozowano u 6. nauczycieli. Trzy kolejne osoby czekają na wynik testu - czytamy w komunikacie dyrektor Małgorzaty Perzyny.

Dyrekcja poinformowała już, że nie zostaną wprowadzone zmiany w dotychczas obowiązujących planach lekcji. Oznacza to, że uczniowie wezmą udział w pełnowymiarowych zajęciach. Warto jednak pamiętać o przestrzeganiu konkretnych reguł.

- Przebiegu zajęć nie wolno w żadnej formie utrwalać i wykorzystywać/przetwarzać bez wyraźnej zgody lub polecenia prowadzącego je nauczyciela. Podczas lekcji zdalnych wskazane jest używanie przez uczniów słuchawek. Uczniowie powinni stosować się do zasad określonych przez danego nauczyciela - przypomina dyrektorka SP im. Marii Konopnickiej w Mrokowie. Zobacz też: