Mazowieckie: Koszmarny wypadek motocyklisty. Na miejscu pojawił się śmigłowiec LPR, ale było już za późno

Motocyklista nie żyje

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 18 w miejscowości Ostrów-Kanie (gmina Dębe-Wielkie). Rzecznik mińskiej policji Marcin Zagórski przekazał w rozmowie z TVN Warszawa, że motocyklista jechał drogą serwisową wzdłuż autostrady A2. W pewnym momencie z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i w efekcie uderzył w drzewo.

Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy. Z relacji rzecznika mińskiej straży pożarnej Kamila Piechockiego wynika, że po przyjeździe u mężczyzny nie było już funkcji życiowych. Strażacy przystąpili do resuscytacji, a na miejscu niedługo później pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jednak gdy ratownicy przejęli poszkodowanego, było już za późno - stwierdzono zgon.

Według policji zmarły mężczyzna to 45-letni mieszkaniec gminy Halinów. Na miejscu wypadku pracowała policja oraz prokurator, a okoliczności zdarzenia są w dalszym ciągu wyjaśniane.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

• Kierował autobusem na lekach uspokajających i bez snu, spowodował wypadek. Grozi mu 8 lat więzienia

• Zderzenie czterech aut na S8. Utrudnienia potrwają nawet kilka godzin

• Żona ukryła przestępcę w szafie, wspólnik figurował jako zmarły. Dwóch oszustów już zatrzymanych

źródło: tvn24.pl zdjęcie główne: Pawel Wodzynski/East News