wawainfo.pl Mazowsze Ksiądz powiesił się na plebanii. Znajomi rodziny oskarżają parafię, matka musiała zapożyczyć się na organizację pogrzebu
parafia

Ksiądz powiesił się na plebanii. Znajomi rodziny oskarżają parafię, matka musiała zapożyczyć się na organizację pogrzebu

19 marca 2022
Autor tekstu: Mateusz Dolak

Prokuratura umarza śledztwo

Przypomnijmy, 35-letni ksiądz Arkadiusz T. z Parafii Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim w połowie września 2020 roku został znaleziony martwy na plebanii . Z ustaleń prokuratury wynika, że popełnił samobójstwo.

Śmierć młodego duchownego wstrząsnęła lokalną społecznością. Jak podawał "Super Express" , ks. Arek był lubiany przez parafialną młodzież, która zawsze mogła liczyć na jego życzliwość i pomoc. Duchowny znany był ze swojej pasji do jednośladów, bo od kilku lat podróżował motocyklem po Polsce.

- Znałem go i wiem, że był to twardy facet. Ktoś musiał stanąć na jego drodze, że wybrał tak desperackie wyjście. Nigdy nie załamywał się, chociaż widziałem ostatnio, że przeżywa rozterki. Pytałem, czy chce się z czegoś zwierzyć. Odpowiedział, że jeszcze nie teraz - przekonywał w rozmowie z tabloidem znajomy księdza Adam Karwowski.

Prokuratura po śmierci duchownego wszczęła śledztwo . Jak udało nam się ustalić, zostało ono umorzone . - Śledztwo umorzono, ponieważ w tej sprawie nie znaleziono znamion czynu zabronionego - powiedział w rozmowie z Wawa Info Łukasz Soczewka z Prokuratury Rejonowej w Sokołowie Podlaskim.

Rodzina przerywa milczenie

W połowie stycznia dziennikarze "Gazety Wyborczej" dotarli do miejscowości rodzinnej z której pochodził 35-latek i rozmawiali z osobą podającą się za znajomą rodziny.

Z relacji która ukazała się na portalu internetowym gazety wynika, że rodzina o śmierci księdza dowiedziała się od proboszcza telefonicznie. A o szczegółach - że popełnił samobójstwo - dopiero kilka dni później od policji. "Gazeta Wyborcza" opisała też jak wyglądała sprawa pogrzebu.

"Najpierw msza pożegnalna w Sokołowie Podlaskim, gdzie pracował, później msza pożegnalna w Jabłoniu, gdzie został pochowany. Ciało wożono. Za wszystko płaciła matka. Musiała się zapożyczyć u rodziny."

- Czemu w kurii albo na parafii nie pomyśleli, że matce, wdowie może brakować pieniędzy. Obrazili się na Arka, że tak zrobił? A jak jej córka pojechała po rzeczy Arka, to siedziała sama i pakowała dobytek do pudeł. Ani proboszcz, ani wikary nie przyszli i nie powiedzieli, że jej współczują, nie zapytali, czy rodzina potrzebuje czegoś. Z matką od pogrzebu nikt z księży nie rozmawiał. Nie odezwali się nawet koledzy z seminarium. Myśli, że syn poszedł do piekła, bo tak zrobił, a księża się na niego obrazili. - relacjonowała rozmówczyni GW.

Co na to parafia?

O komentarz do doniesień "Wyborczej" próbowaliśmy zapytać proboszcza w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim. - Nie komentuję sprawy, szczęść boże. Pozdrawiam, życzę miłego dnia - powiedział do słuchawki ks. Krzysztof Stanisław Kisielewicz i rozłączył się.

Po nieudanej próbie rozmowy z proboszczem, zadzwoniliśmy do rzecznika diecezji drohiczyńskiej. Ksiądz Marcin Gołębiewski przyznał, że nie zna szczegółów sprawy, ale zapewnił, że jak najszybciej odniesie się do doniesień medialnych.

źródło: wawainfo.pl, "Gazeta Wyborcza", se.plzdjęcie główne : strona parafii

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

Obserwuj nas w
autor
Mateusz Dolak

Jestem redaktorem prowadzącym portal Wawa Info. Trafiłem tutaj z Super Expressu, a wcześniej - pisałem dla portalu tvn24.pl i tvnwarszawa.pl. Swoją przygodę z mediami zacząłem jeszcze w liceum, kiedy współpracowałem z lokalnym radiem i telewizją.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wawainfo.pl
Aktualności dzielnice ulice mazowsze Kultura Dzieje się w Warszawie Kronika Kryminalna rozrywka polecamy