16-letniej Ani szukała cała gmina. Tragedia. Znaleźli ją martwą w lesie
Nie żyje Ania Ż.
Ania Ż. wyszła z domu 3 grudnia nad ranem. Kiedy nie wróciła, jej siostra zgłosiła zaginięcie. Rozpoczęły się poszukiwania. Niestety, ich finał okazał się tragiczny.
"Kochani, z głębokim smutkiem przekazujemy Wam tragiczną wiadomość.. 16-letnia Anna Ż. zam. Stok Lacki - Folwark nie żyje Dziewczyna została odnaleziona martwa w lesie. Sprawę bada prokuratura. Było to najprawdopodobniej morderstwo. Rodzinie składamy najszczersze kondolencje, to nie tak miało być.. " - czytamy we wpisie na profilu Śladem Zaginionych.
Zatrzymany 20-latek
16-letnia Anna Ż. została odnaleziona martwa w lesie w rejonie miejscowości Osiny. Na miejscu trwają oględziny prokuratury i policji. Śledczy zatrzymali jej 20-letniego chłopaka.
Do sprawy będziemy wracać.
Właśnie wydano ostrzeżenie dla dziewięciu województw
Tragiczna śmierć Kornelii
Na wawainfo.pl relacjonowaliśmy sprawę zaginionej od 11 lutego Kornelii z Piaseczna . Dopiero w kwietniu wyszło na jaw, że dziewczyna została zamordowana. Przypadkowy przechodzień odkrył w lesie jej zwłoki.
Do zabójstwa dziewczyny przyznał się 26-letni Patryk B., któremu miała pomagać Martyna S., koleżanka Kornelii. Sprawca miał oddać w stronę Kornelii strzały z broni pneumatycznej, a gdy ta się zacięła - dusić dziewczynę. Następnie zakopał jej zwłoki.
Skandal po pogrzebie Kornelii
Pogrzeb Kornelii, który odbył się 18 maja, przerodził się w manifestację antyprzemocową, która została jednak przerwana przez policję . - Oni nas otoczyli, zaczęli krzyczeć, że mandaty, że zgromadzenie. Puszczali komunikat o stanie epidemii - relacjonowała pani Ania.
- Wobec siedmiu osób zastosowano przewidziane prawem środki karne. Trzy osoby ukarano mandatami karnymi, wobec dwóch osób zostały skierowane wnioski do sądu o ukaranie w zw. z art 54 kw . Natomiast wobec dwóch osób nieletnich zostały skierowane wnioski do sądu rodzinnego i dla nieletnich - wyliczał nadkom. Jarosław Sawicki, tłumacząc, że zastosowane środki motywowane były względami bezpieczeństwa ze względu na sytuację epidemiczną i niestosowaniem się uczestników zgromadzenia do poleceń policji.