Policja poszukiwała 43-latka. Sam wezwał funkcjonariuszy
Stołeczna policja przed północą otrzymała zaskakujący telefon. Zadzwonił mężczyzna, który stwierdził, że jest poszukiwany przez sąd. Jak się okazało, rzeczywiście widniał w bazach służb. 43-latek szybko trafił do aresztu.
Mokotowscy policjanci poinformowali o nietypowej sytuacji, która miała miejsce przy ulicy Sobieskiego. Mundurowi odebrali telefon od mężczyzny, siedzącego na jednym z przystanków.
43-latek poinformował, że jest osobą poszukiwaną. Miał również "zażądać", by funkcjonariusze przyjechali go zatrzymać.
Jaki był powód nagłej decyzji mężczyzny? Okazało się, że poszukiwany w ostatnim czasie czuł się źle, dlatego zdecydował, iż spędzi trochę czasu w więzieniu.
Początkowo 43-latek został przewieziony do szpitala przez ratowników medycznych. Na miejscu ustalono, że stan jego zdrowia jest dobry, dlatego też ostatecznie trafił policyjnego aresztu. Z niego zostanie przewieziony do zakładu karnego.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Ruszyła doroczna akcja zbierania orzechów i żołędzi dla zwierząt z warszawskiego zoo
Przejście dla pieszych na placu Bankowym w końcu z sygnalizacją. ZDM ogłosił przetarg na budowę
Źródło: Wawainfo.pl