Trudno uwierzyć w to, co działo się za zamkniętymi drzwiami jednego z mieszkań w gminie Serock. Na policje zgłosili się rodzice, którzy od wielu lat byli ofiarami swojego syna. Szczegóły tej sprawy są wstrząsające.
37-letni syn się nad nimi znęcał. Dopiero po latach horroru zdobyli się na odwagę i zgłosili się na policję.
- We wtorek policjanci z komisariatu w Serocku zostali wezwani na interwencje związaną z przemocą domową - przekazuje podkom. Justyna Stopińska z KPP w Legionowie. Prawda na temat życia małżeństwa okazała się wstrząsająca.
Dramat za zamkniętymi drzwiami: syn znęcał się nad nimi przez lata
Po tym, jak policjanci przybyli na miejsce wezwania dowody były jednoznaczne. Rodzice byli ofiarami swojego dziecka i to od dawna.
Funkcjonariusze ustalili, że przemoc domowa to codzienność tej rodziny. 37-letni mężczyzna miał od kilku lat znęcać się nad rodzicami psychicznie oraz fizycznie.
- Pokrzywdzeni poinformowali, że syn będąc pod wpływem alkoholu, wszczyna awantury, wyrzuca ich z domu, niszczy przedmioty użytku domowego - przekazała podkom. Justyna Stopińska.
Mężczyzna został zatrzymany. Noc z wtorku na środę spędził w areszcie. Co dalej z agresorem?
37-latek ma wyprowadzić się od rodziców
Prokurator zdecydował, że konieczne jest zastosowanie wobec agresywnego mężczyzny znęcającego się nad rodzicami dozoru policyjnego. Co więcej, wydano mu zakaz zbliżania się oraz kontaktowania ze swoimi ofiarami.
Zdecydowano również, iż syn ma obowiązek opuszczenia lokalu, który zajmował wspólnie z rodzicami.
Na początku lipca informowaliśmy, iż inny agresor, którego ofiara po 8 latach zgłosiła się po pomoc, również został zobowiązany do wyprowadzki . To jasny znak, że szansa na wygranie walki ze swoim oprawcą jest realna.
Za lata znęcania się grozi mu nawet 5 lat więzienia
Legionowska policja przekazuje, że 37-latek usłyszał już zarzuty. Dotyczą one znęcania fizycznego i psychicznego. Grozi mu 5 lat więzienia.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
W ogródek restauracyjny na Starym Mieście wjechał samochód. Nikomu nic się nie stało
Śmigłowce LPR wezwane do wypadku w Bartnikach. Wśród pięciu poszkodowanych jest dziecko
Źródło: wawainfo.pl Zdjęcie główne: (zdjęcie ilustracyjne) Chameleons Eye / Rex Features, East News
