Kacperek wykorzystał nieuwagę rodziców. Nagle zniknął z posesji, wziął rowerek i pojechał w kierunku centrum
Kacperek uciekł z domu
O sprawie poinformował rzecznik policji z Piaseczna.
W środę dyżurny otrzymał zgłoszenie, że mały chłopiec na biegowym rowerku przejeżdża przez centrum miasta. Zgłaszający byli pewni, że nie ma z nim opiekunów i poprosili o natychmiastową pomoc.
Chłopcu groziło duże niebezpieczeństwo, ponieważ dookoła jeździły rozpędzone samochody.
Policjanci bardzo szybko przyjechali do centrum i odnaleźli chłopca. Na szczęście nic mu się nie stało. Był cały i zdrowy. - Funkcjonariusze zaopiekowali się Kacperkiem. Chłopiec jednak nie potrafił podać policjantom swojego miejsca zamieszkania - wyjaśnił Jarosław Sawicki z komendy w Piasecznie.
Poszukiwania Kacperka
W tym samym czasie, rodzice chłopca rozpoczęli jego poszukiwania. Kacperek oddalił się wykorzystując ich nieuwagę.
Kiedy funkcjonariusze przywieźli 4-latka na komendę, dzielnicowy odebrał telefon od mamy chłopca.
- Zrozpaczona kobieta poinformowała, że jej 4-letni synek wykorzystał chwilową nieuwagę i wyjechał swoim rowerkiem z terenu posesji, a prowadzone przez rodzinę poszukiwania nie przyniosły rezultatu - powiedział Sawicki.
Kiedy usłyszała, że synek jest cały i bezpieczny, nie mogła ukryć radości. Rodzice natychmiast przyjechali po swoje dziecko, a Kacperek stwierdził, że przymierza się, by wstąpić w szeregi policji.
- Kacprowi życzymy wszystkiego najlepszego, a do rodziców i opiekunów apelujemy o zwiększenie czujności nad swoimi pociechami - podsumował rzecznik z Piaseczna.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
źródło: wawainfo.plzdjęcie główne ilustracyjne: East News
