Nagła interwencja pogotowia na demonstracji. Jedna z osób klejem przykleiła dłoń do bramy

Przed Ministerstwem Edukacji Narodowej cały czas trwa pikieta, będąca częścią demonstracji w ramach Strajku Kobiet. Manifestujący coraz częściej potrzebują interwencji służb medycznych. Jedna z osób przykleiła swoją dłoń do bramy.
Protesty nabierają tempa
Przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej trwa manifestacja będąca częścią poniedziałkowych działań w ramach Strajku Kobiet. Demonstrujący protestują pod hasłem "Wolna aborcja i wolna edukacja".
Domagają się dymisji ministra Przemysława Czarnka, a także wycofania się przez MEN z gróźb konsekwencji finansowych wobec instytucji naukowych i nauczycieli, którzy popierają działania Strajku Kobiet. Żądają także wprowadzanie do szkół edukacji seksualnej. Demonstracja związana jest z protestami po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego uznającego przerywanie ciąży z powodów embriopatologicznych za niezgodne z ustawą zasadniczą. Jak wykazują hasła wykrzykiwane przez demonstrantów, protesty zaczynają przeradzać się w antyrządowe demonstracje.
Policjanci próbują zapanować nad manifestacją, ale nie jest to proste. Zebrani wykrzykują hasła takie jak "Szkoły wolne od faszyzmu" czy "Hańba, hańba". Jest to związane z poglądami głoszonymi przez ministra edukacji.
Jednocześnie funkcjonariusze muszą co jakiś czas wzywać służby medyczne. Ucierpiała osoba potrącona podczas protestu przez radiowóz, jeden z protestujących usiłował wyrwać kratę zabezpieczającą szybę w policyjnym radiowozie, w wyniku czego doznał urazu ręki.
Dzisiaj grzeje:
1. Kobiety przed chwilą podały miejsce protestów. Będą ogromne utrudnienia w centrum Warszawy
2. Wielka awantura z udziałem Polaków na pokładzie samolotu. Atakowali załogę i pasażerów. Na miejscu pojawiły się służby
3. Robi się gorąco, policja zaczyna interwencje. Demonstranci przykuli się do bramy ministerstwa
Dodatkowo jeden z manifestujących potrzebował interwencji medycznej po tym, jak przykleił swoją dłoń klejem szybkoschnącym do bramy wejściowej budynku.
Protesty trwają w całej Warszawie
Przed Ministerstwem Edukacji Narodowej została już tylko nieliczna grupa protestujących. Według zapowiedzi manifestacja powoli będzie przenosić się pod Komendę Rejonową Policji na Wilczej - tak informuje TVN24.
W mediach pojawiły się informacje, że jedną z osób zatrzymanych przez policję podczas protestu przy budynku MEN jest dziennikarką Gazety Wyborczej. Rzecznik Komedy Stołecznej Policji Sylwester Marczak powiedział jedynie, że "osoba, która została zatrzymana w związku z naruszeniem nietykalności, to fotoreporterka". Jak donoszą media, kobieta została zatrzymana mimo okazania mundurowym legitymacji prasowej. Dziennikarze Gazety.pl wskazują, że zatrzymana kobieta to Agata Grzybowska z Agencji RATS.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.
ZOBACZ TAKŻE W NASZYCH SERWISACH:
- Bezpłatne badania i zniesienie limitów na wizyty u specjalistów. Resort zdrowia ogłosił wielki plan
- Pościg za Mitsubishi Lancerem. Kierowca myślał, że da radę uciec - Wideo
- Na siedzibie TVP wieczorem pojawił się symbol. Ochrona i policja nie mogły nic zrobić
- Nowy rozkład jazdy PKP. Pociągi w Warszawie pojadą z innych stacji
- Polski Samochód Elektryczny wjechał na Południową Obwodnicę Warszawy. Jest prawie gotowa, wkrótce otwarcie
- Minister zdrowia ujawnił, co czeka Polaków w styczniu. Będą musieli podjąć decyzję, wszystko poszło na żywo
- Nowy program z 40 plus w nazwie. Obejmie 13,5 mln Polaków, Ciebie też może
