Na Rondzie Dmowskiego kompletny brak zasięgu. Sytuacja jak 23 października na Żoliborzu

W środku protestu na Rondzie Dmowskiego brak zasięgu

Dziennikarze relacjonujący odbywający się w piątek 30.10 w Warszawie kolejny protest kobiet przeciw orzeczeniu TK w sprawie aborcji zmagali się z brakiem zasięgu. Przeciążenie sieci szczególnie dało się im we znaki na Rondzie Dmowskiego, gdzie zbiegły się trasy przemarszu demonstracji, które o godzinie 17 wyruszyły z trzech miejsc w Warszawie: Placu Zamkowego, Placu Zawiszy oraz sprzed KPRM w Alejach Ujazdowskich. Uniemożliwiało to prowadzenie transmisji wideo z demonstracji. Głosy o braku zasięgu w centrum miasta docierały do redakcji także od wielu czytelników. 

Podobne problemy występują od samego początku zainicjowanych tydzień temu protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Ze względu na brak zasięgu przerwana została transmisja z protestów przed domem Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu prowadzona 23 października przez Wawa Info.

Zamieszki na Rondzie Dmowskiego

W różnych rejonach miasta na trasie przemarszu protestu dochodzi do zamieszek. Tak jest także na Rondzie Dmowskiego. Pseudokibice, nacjonaliści i faszystowscy bojówkarze usiłują wmieszać się w tłum, po czym atakują demonstrantów. Agresorzy rozpylają gaz i używają pałek.

[EMBED-971]

Z Ronda Dmowskiego protestujący kierują się na Żoliborz, pod dom Jarosława Kaczyńskiego przy ul. Mickiewicza. Teren już teraz obstawiony jest ogromnym kordonem policyjnym. Po godzinie 19:30 w akcie solidarności wobec protestu kobiet ulicę Mickiewicza zablokowali taksówkarze.

[EMBED-972]

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.