wawainfo.pl > Mazowsze > Ptasia grypa na Mazowszu. Wojewoda wydał nakazy i zakazy
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 03:38

Ptasia grypa na Mazowszu. Wojewoda wydał nakazy i zakazy

wawainfo-1
wawainfo.pl

Wojewódzki lekarz weterynarii wydał rozporządzenie nakładające zakazy i nakazy w związku ze zwalczaniem "wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI)". Ptasia grypa grasuje na Mazowszu - w dwóch powiatach sytuacja jest tragiczna.

Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki nałożył szereg obostrzeń z powodu kolejnych ognisk HPAI.

130 ognisko ptasiej grypy na Mazowszu

Nowe ognisko pojawiło się między innymi we wsi Sadłowo w powiecie żuromińskim. Mieszkańcy wsi znaleźli się w zagrożeniu z powodu wykrycia wirusa HPAI na jednej z tamtejszych ferm.

- W gospodarstwie utrzymującym kury nioski, zostało stwierdzone 130. ognisko grypy ptaków - przekazał Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Siedlcach.

Od środy 11 sierpnia wojewoda mazowiecki ponownie wdrożył obostrzenia. Mają one przerwać łańcuch zakażeń wśród drobiu oraz uchronić ludzi przed potencjalnym zagrożeniem.

Na specjalnej mapie zaznaczono obszary zapowietrzone, zagrożone i zapowietrzone z nakazem wybicia zakażonych zwierząt. Sytuacja jest tak poważna, że Konstanty Radziwiłł zezwolił na prewencyjny ubój drobiu.

Specjalne zasady mają uchronić mieszkańców

Mazowsze to region, gdzie znajduje się polskie zagłębie hodowców drobiu. Ptasia grypa sprawia, że zwierząt jest coraz mniej, a mieszkańcy regionu muszą uważać ze względu na wirusa przekazywanego przez ptactwo. Wprowadzenie specjalnych rozporządzeń ma pomóc ograniczyć to zjawisko.

Jakie obostrzenia wprowadził wojewoda? W rozporządzeniu z 11 sierpnia przeczytać można, że transportowanie zwierząt przez obszar objęty ptasią grypą ma odbywać się bez żadnego zatrzymywania.

Dodatkowo obliguje się kierowców do tego, by korzystali z głównych tras drogowych i kolejowych. Transporty zwierząt nie powinny nawet przejeżdżać w pobliżu zakładów, gdzie hodowany jest drób.

To nie wszystko. Wojewoda nałożył również obowiązek dodatkowej dezynfekcji: budynków, dróg wewnętrznych oraz sprzętu, urządzeń i przedmiotów, które znajdują się w niewielkiej odległości od zwierząt.

Rolnicy nie ukrywają, że rozprzestrzeniająca się ptasia grypa to dla ich biznesów prawdziwy gwóźdź do trumny. Michał Kołodziejczak z Agrounii od wiosny jeździ po kolejnych fermach i pokazuje, z czym zmagają się hodowcy.

Sytuacja staje się trudna

- Producenci drobiu są załamani - mówił na początku kwietnia lider Agrounii Michał Kołodziejczak.

Ponad 100 ognisk ptasiej grypy tylko na samym Mazowszu to duży problem dla branży drobiarskiej. Ceny w sklepach pokazują, że mięso nie jest pozyskiwane już tak łatwo i w tak dużych ilościach, jak jeszcze niedawno.

- Ludzie stoją nad przepaścią, bo zaraz będą mieli ogromne problemy finansowe, ale widzimy także ogromną nieporadność i nieudolność państwa w walce z tą chorobą - dodał w czasie swojej wizyty w Żurominie, czyli regionie dotkniętego ptasią grypą, Michał Kołodziejczak.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

Źródło: wawainfo.pl, agrounia Zdjęcie główne: (zdjęcie ilustracyjne) MACIEJ KULCZYNSKI/East News

Powiązane