Na profilu Miasta Stołecznego Warszawa zawrzało. Poszło o zdjęcie Pałacu Kultury i Nauki
Symbol Strajku Kobiet
W piątek, 29 stycznia na oficjalnym profilu Miasta Stołecznego Warszawa na Facebooku pojawiło się udostępnione zdjęcie Pałacu Kultury i Nauki po zmroku z wyświetlonym czerwonym piorunem, który jest symbolem Strajku Kobiet. Grafika opatrzona została podpisem "Jesteśmy z Wami!".
Jest to zapewne wynik ostatniej decyzji o wpisaniu do dziennika ustaw nowego, zaostrzonego prawa antyaborcyjnego, o które od października ubiegłego roku toczy się spór, który podsycany zostaje wypowiedziami polityków, a także organizacją protestów i manifestacji w środku pandemii.
Podzieleni
Brak zgody między walczącymi ze sobą stronami widać we wszystkich sferach życia, również w przestrzeni internetowej. Zdjęcie na profilu, który należy do stołecznego ratusza, popierający postulaty Strajku Kobiet, rozpętał prawdziwą burzę w komentarzach.
Komentujący będący w większości mieszkańcami Warszawy zaczęli wyrażać swoje opnie na temat umieszczenia zdjęcia, wyświetlania symbolu na miejskim zabytku, a także samym popieraniu ruchu dążącego do walki z zaostrzonym prawem antyaborcyjnym.
Żarliwa dyskusja
Pod zdjęciem pojawiło się ponad dwa tysiące komentarzy, część z nich chwali gest i poparcie miasta, część nie rozumie tego posunięcia i żąda zaprzestania wyświetlania symbolu. Widać wyraźnie, że spór między stronami rozgrzał na dobre i nie widać końca rywalizacji zwolenników i przeciwników nowej ustawy.
W komentarzach możemy znaleźć głosy poparcia dla inicjatywy oraz wyrazy solidarności z protestującymi. Pani Sylvia napisała: - Nie mogę być dziś na ulicach ze wszystkimi osobami wyrażającymi sprzeciw dla łamania praw człowieka w Polsce, ale wspieram i dziękuję, że tam jesteście! Jesteśmy razem! - w podobnym tonie, ale dosadniej pod zdjęciem pisze pan Adam: - Warto, żeby promotorzy cierpienia (bo nie są niczyimi obrońcami wbrew temu, co głoszą i co być może nawet myślą) uświadomili sobie, że ta błyskawica to znak gniewu, sprzeciwu i głośnego domagania się takiej Polski, która nie zmusza nikogo do strachu, bezsilności i łez...
Z drugiej strony tego sporu również pojawiło się wiele wypowiedzi. Pani Katarzyna wyraziła smutną opinię: - No cóż.... jeden profil mniej do obserwowania. Szkoda, bo myślałam, że to moje miasto. - O krok dalej posunął się pan Mateusz: - Kiedyś to Niemcy zabijali i mordowali warszawskie dzieci, teraz mordowanie dzieci popiera samo Miasto Stołeczne Warszawa, tyle że chce to robić już u zarania ich życia.
Na całą sprawę ciekawe spojrzenie ma pan Jakub, który napisał: - typowa gra na podział, miasto jest dla mieszkańców i powinno się zajmować tym za co odpowiada, a nie antagonizować swoich mieszkańców.
Czy wyświetlanie tego symbolu na PKiN to pokaz wsparcia w walce o słuszną sprawę, zagrywka polityczna, a może marnowanie pieniędzy z podatków mieszkańców?
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Mężczyzna zasłabł za kierownicą, nogą wciskał gaz, aż doszło do pożaru. Nie żyje
Strzelanina na Targówku. Policja przyszła po alimenciarza, okazało się, że jest mordercą
Wybuch pieca w Świerczach: z powodu żałoby zmienił się przebieg finału WOŚP
źródło: facebookzdjęcie główne ilustracyjne: facebook.com/warszawa, autor: Warsaw By Drone