Nagła akcja na placu Konstytucji, próbowały zablokować furgonetkę. Osiem radiowozów na kobiety

Kobiety zatrzymały ciężarówkę antyaborcyjną

Grupa młodych kobiet zablokowała przejazd ciężarówki z hasłami antyaborcyjnymi na placu Konstytucji. Akcja spowodowała zablokowanie ruchu na całej ulicy. Na miejscu szybko pojawili się policjanci, którzy żądali rozejścia się przez dziewczyny. 

Blokujące przejazd nie posłuchały, przez co doszło do całkowitego zatrzymania w najbardziej ruchliwym ciągu komunikacyjnym centrum miasta. Do funkcjonariuszy, którzy od początku przebywali na miejscu zdarzenia dołączyło kilkunastu innych policjntów - razem osiem radiowozów. Sytuacja wydaje się niezwykle kuriozalna, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że Policja miała do czynienia z grupką kobiet.

Mimo to kobiety w dalszym ciągu nie odpuszczały i nie chciały opuścić miejsca, a co za tym idzie odblokować trasy ciężarówce antyaborcyjnej. Policjanci zrobili wszystko, by rozgonić zbieraninę.

Jedna z dziewczyn nawet po usunięciu blokady nie dała za wygraną i postanowiła walczyć w pojedynkę siadając na jezdni, na przejściu dla pieszych, przez co ponownie zablokowała ruch. Nie chciała z niego zejść. Policjanci zatrzymali ją i spisali.

To kolejna nieadekwatna do sytuacji reakcja ze strony stołecznej policji. Od jakiegoś czasu funkcjonariusze coraz brutalniej reagują na protesty, w tym te organizowane przez Strajk Kobiet lub wspierające tę demonstrację.

Przypomnieć należy środową reakcję policji oraz nieumundurowanych funkcjonariuszy, którzy używali w tłumie pałek teleskopowych oraz gazu łzawiącego, niejako polując na zgromadzonych podczas protestów.

W czwartek policja pokazała swoją gotowość do konfrontacji przed Sądem Okręgowym, gdy podczas pokojowej pikiety otoczyła budynek i interweniowała wobec osób blokujących jezdnię. Protest miał związek z zatrzymaniem Izy O. i zaplanowanym na ten dzień posiedzeniem w jej sprawie.

Kilka dni temu doszło do równie kuriozalnej sytuacji, kiedy jedna z Polskich Babć, grupy stworzonej przez seniorki wspierające Strajk Kobiet, została aresztowana i wypuszczona na wolność po prawie dobie, za domniemane naruszenie nietykalności osobistej policjanta. Według oskarżającego ją funkcjonariusza użyła do tego torebki.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.