Samochód dostawczy utknął pod wiaduktem. Utrudnienia na Targowej
Przekroczył 2,1 metra wysokości
Do zdarzenia doszło około godziny 16.
Samochód dostawczy jechał skrajnym pasem ulicy Targowej w kierunku Dworca Wileńskiego. Okazało się, że nie zmieścił się pod wiaduktem kolejowym.
Pojazd zablokował dwa pasy ruchu.
Kierowca wybrał lewy pas, pod którym mieszczą się pojazdy o wysokości do 2,1 metra. Gdyby jechał środkowym pasem - prawdopodobnie by się zmieścił. Tam dopuszczalna wysokość samochodów to nawet 3,5 metra.
Korek sięgnął Pragi-Południe
Z powodu szczytu komunikacyjnego utworzył się bardzo duży korek, który sięgnął ulicy Grochowskiej i alei Zielenieckiej.
Na miejscu jako pierwsi pojawili się policjanci i strażnicy miejscy.
Mundurowi nie byli jednak w stanie pomóc i czekali na strażaków, którzy po przybyciu spuścili powietrze z opon w dostawczaku. Dzięki temu mogli przestawić pojazd tak, by nie blokował przejazdu.
- Nasze działania trwały 30 minut. Na miejscu był jeden zastęp, który przy pomocy wyciągarki wyciągnął samochód spod wiaduktu - podsumował kpt. Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży pożarnej.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Bus na boku, w środku butle z acetylenem. Akcja służb w Al. Prymasa Tysiąclecia
Rzeka Liwiec wylała na pola. Wójt ogłosił alarm przeciwpowodziowy
Koszmar w tramwaju. Zwłoki mężczyzny spadły z siedzenia, pasażer był już martwy kilka godzin
źródło: wawainfo.plzdjęcie główne ilustracyjne: google maps