Młody mężczyzna zginął na basenie. Tragedia w Wołominie
Wypadek na basenie
O sprawie jako pierwszy poinformował portal wp.pl.
Do zdarzenia doszło w czwartek na basenie miejskim znajdującym się przy ulicy Korsaka 4.
Jak relacjonuje wp.pl, mężczyzna trenujący pływanie bezoddechowe zanurzył się na dno i nagle stracił przytomność. Kiedy zaczął tonąć, zauważył go ratownik, który natychmiast ruszył na pomoc. Najpierw wyciągnął 25-latka na brzeg, a następnie wezwał pogotowie ratunkowe.
Ratownicy zabrali mężczyznę do najbliższego szpitala, gdzie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.
Na pływalni z kolei pojawiła się policja, która przesłuchała świadków i zabezpieczyła ślady.
Zmarł w szpitalu
"Super Express" podaje, że Hubert B. mieszkał w Wołominie i był synem byłego policjanta. Według gazety - młody człowiek zmarł dzień po wypadku.
Dyrekcja OSiR-u nie komentuje sprawy. - Policja i prokuratura prowadzą czynności wyjaśniające. Na razie nie udzielam żadnych informacji - powiedział w rozmowie z "SE" dyrektor OSiR-u w Wołominie.
Basen w piątek był zamknięty.
Śledczy będą wyjaśniać co było dokładną przyczyną śmierci 25-latka.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
Podczas zakupów upadł i nie mógł się podnieść. Wynik badania alkomatem nie pozostawiał złudzeń
Wiosna w lutym. Warszawa z rekordem ciepła, a to wciąż nie koniec
Lekarz pokazał jak wygląda sala po ratowaniu dziewczynki, która rzuciła się pod pociąg
źródło: wp.pl, se.pl, wawainfo.plzdjęcie główne: pixabay