Coraz więcej hulajnóg z zamalowanym kodem QR
W Warszawie amatorzy jazdy na hulajnogach elektrycznych zaczynają mieć problem z wypożyczaniem pojazdów. Wszystkie firmy w stolicy borykają się ze zmasowanym atakiem wandali. O co chodzi?
Od jakiegoś czasu w sieci aż huczy od zdjęć hulajnóg ze zniszczonymi kodami QR . Mały fragment pojazdu jest z punktu widzenia klienta kluczowy.
Wydaje się, że grupa wandali wzięła sobie na cel ograniczenie ilość hulajnóg elektrycznych przemierzających stolicę . Świadkiem jednej z akcji chuliganów był Marek Borkowski, grochowski radny.
- Idę sobie spokojnie ulica, a tu jakiś typ na rowerze , podjeżdża [...] i mazakiem zamalowuje kody QR na hulajnogach Bolt - napisał na Twitterze pod koniec lipca Marek Borkowski. Jako dowód zamieścił zdjęcie zniszczonego kodu.
Ktoś celowo zamalowuje kody QR na hulajnogach elektrycznych?
Szybko na jaw wyszło, że hulajnogi firmy Bolt nie są jedynymi pojazdami, których nie da się wypożyczyć z powodu akcji wandali . Czarny mazak i zaledwie jeden ruch w miejscu umieszczenia kodu QR całkowicie uniemożliwia wypożyczenie hulajnogi .
Pojawienie się hulajnóg w mieście wywołało sporą dyskusję. Ogólnodostępne pojazdy są mocno krytykowane ze względu na fakt, iż osoby wypożyczające je często pozostawiają je w miejscach niewłaściwych .
Pomijając blokowanie chodników , czy niezadbanie o to, czy hulajnoga elektryczna stoi stabilnie, nie brakuje zdjęć dokumentujących zagradzanie dróg pożarowych czy ścieżek dla osób niewidomych .
W związku z wszystkimi argumentami przeciwników pojawiła się teoria, że ktoś specjalnie niszczy kody QR hulajnóg , tak by nie mogły one być wypożyczane.
O to, jak duży jest to problem zapytaliśmy pod koniec lipca firmę Bolt . Dodatkowo skierowaliśmy do stołecznej policji pytanie na temat zgłoszeń dotyczących niszczenia kodów QR przez wandali.
Firma ma świadomość problemu
Bolt jest jedynie jedną z wielu firm, które w Warszawie oferują wypożyczanie hulajnóg . Nie ulega wątpliwości, że wandale zamazujący kody QR nie oszczędzają żadnych pojazdów, więc wątpliwe jest, by były to nieuczciwe zabiegi konkurencji.
- Nasz zespół ma świadomość, że mają miejsce sporadyczne akty wandalizmu , w których czasie zamalowywane są kody QR na hulajnogach - przekazuje dla wawainfo.pl Bartosz Małecki , Operations Manager z Bolt Rentals w Warszawie.
Dodaje on, że sprawy te nie są zamiatane pod dywan . W przypadku informacji o niszczeniu kodów QR służby mają dowiadywać się o akcjach wandalizmu. - Współpracujemy z policją , pozostajemy w kontakcie i dostarczamy konieczne informacje , które pomogą wyjaśnić sprawę - przekazuje dla wawainfo.pl Bartosz Małecki.
Policja nie otrzymuje zgłoszeń
Mimo iż problem niszczenia hulajnóg jest realny , bardzo rzadko ktoś decyduje się na podjęcie konkretnych kroków.
- Informuję, że na terenie garnizonu stołecznego nie odnotowaliśmy zgłoszeń dotyczących niszczenia kodów QR na hulajnogach - przekazała pod koniec lipca podkom. Marta Gierlicka z warszawskiej policji.
Wynika z tego, że chociaż zarówno użytkownicy, jak i firmy wiedzą, iż w Warszawie obecnie trwa swoista walka z hulajnogami elektrycznymi , to praktycznie nikt nie decyduje się ścigać osób, które z markerem przemierzają ulice i zamazują kolejne kody QR, uniemożliwiając wypożyczanie pojazdów.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
-
Tragiczny wypadek na krajowej "dwójce". Zginęły dwie osoby, trzy zostały ranne
-
Pobicie dwumiesięcznego dziecka na Bemowie. Policja zatrzymała jego matkę
Źródło: wawainfo.pl Zdjęcie główne: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News