Chciał przejść przez ulicę, doszło do najgorszego. Zadziwiające ustalenia policji
Mężczyzna, który jesienią ubiegłego roku na Targówku potrącił ze skutkiem śmiertelnym pieszego przechodzącego przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.
Do zdarzenia doszło 3 października 2020 roku na ulicy Borzymowskiej (Targówek).
Motocyklista potrącił pieszego przechodzącego przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Pomimo przeprowadzonej reanimacji, życia pieszego nie udało się uratować.
W wyniku wypadku ranny został także motocyklista, który został przewieziony do szpitala.
Jak donosi portal warszawawpigulce.pl, okazuje się, że 33-letni kierujący motocyklem nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.
Ponadto według biegłego w momencie wypadku motocyklista mógł jechać z prędkością nawet 98 km/h wbrew ograniczeniu prędkości do 50 km/h i pomimo zainstalowanych na ulicy progów zwalniających.
Według portalu warszawawpigulce.pl 33-letni motocyklista będzie teraz odpowiadać przed sądem za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Może za to grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info
-
Samochód nagle zajechał drogę, wóz strażacki wpadł do rowu. 19-latka jest w stanie ciężkim
-
Wrony zaatakowały dziecko i psa. "Dziobały moją córkę w głowę, a psu chciały wydłubać oko"
Źródło: warszawawpigulce.pl, wawainfo.pl Zdjęcie główne: East News