Jest decyzja prezydenta Warszawy w sprawie Marszu Niepodległości. Nie wszystkim się ona spodoba

Czy marsz 11 listopada się odbędzie?

Marsz Niepodległości to wydarzenie od lat dzielące warszawiaków - ma on wielu zwolenników, jak i przeciwników. Nie da się jednak ukryć, że 2020 rok jest pod tym względem szczególny i bardzo wiele osób zastanawiało się od dłuższego czasu, jaką decyzję w sprawie imprezy podejmie prezydent Warszawy.

Premier zaapelował o wstrzymanie organizacji Marszu Niepodległości

Zanim decyzję podjął Rafał Trzaskowski, w środę, podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku, do tego tematu odniósł się premier Mateusz Morawiecki. Przyznał, że jego stanowisko jest bardzo jasne oraz zaapelował o wstrzymanie organizacji i odstąpienie od udziału w marszu 11 listopada. Stwierdził, że przepisy są jasne i obowiązują wszystkich. Wyraził też nadzieję, że przyszłoroczny Marsz Niepodległości odbędzie się bez przeszkód, gdy "koronawirusa już nie będzie".

Decyzję w sprawie Marszu Niepodległości podjął także prezydent Warszawy, który przed wydaniem oficjalnego stanowiska, poprosił  o poradę Sanepid. Inspekcja sanitarna sytuacji w Warszawie i na całym Mazowszu dała jasną odpowiedź.

Rafał Trzaskowski podjął decyzję ws. marszu 11 listopada

Ze względu na trudną sytuację pandemiczną oraz coraz większą liczbę nakładanych obostrzeń, Rafał Trzaskowski nie wyraził zgody na organizację Marszu Niepodległości 11 listopada.

- W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację #11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną #koronawirus, szczególnie w @warszawa i całym Mazowszu” - możemy przeczytać na Twitterze prezydenta Warszawy.

W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację #11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną #koronawirus, szczególnie w @warszawa i całym Mazowszu. pic.twitter.com/VR1X7AmCjt

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) November 6, 2020

W kolejnej wiadomości Rafał Trzaskowski dodaje - Wydarzenie jest zgłoszone, więc jako miasto możemy podjąć kroki. W pandemii, gdy mamy negatywną opinię Sanepidu, zawsze zakazujemy zgromadzeń i do tej pory sądy te zakazy podtrzymywały. Wyjaśniam też, że w sytuacji wydarzeń spontanicznych rozwiązać je może Policja, nie urząd.

Prezydent Warszawy podejmuje decyzje dot. wydarzeń cyklicznych

Prezydent Trzaskowski wspomina, że jego kompetencje umożliwiają mu podejmowanie decyzji w sprawie wydarzeń, które zostały zgłoszone oficjalnie w Urzędzie Miasta, a Marsz Niepodległości do takich należy. Właśnie dlatego, że względu przez wprowadzone zasady zgromadzeń, organizacja wydarzenia z okazji 11 listopada nie jest aktualnie możliwa.

Marsz Niepodległości jest zarejestrowany jako wydarzenie cykliczne, a obecne przepisy nie dopuszczają do organizacji zgromadzeń liczących więcej niż pięć osób.

Śledzący konto prezydenta Warszawy pytają jednak, co z wydarzeniami, w ramach Strajku Kobiet. W sytuacji wydarzeń niezgłoszonych, jeśli liczą one więcej niż pięć osób, ratusz nie ma prawnej mocy, by zareagować. Wówczas czuwanie nad bezpieczeństwem spada na ręce Policji.