Wiktoria leżała w starym magazynie wojskowym. Na pomoc było już za późno, nie żyje
Zaginiona Wiktoria B.
Wiktoria B 11 kwietnia o godzinie 14.30 wyszła z mieszkania przy ulicy Adamieckiego. Rodzicom powiedziała, że jedzie spotkać się ze swoim chłopakiem. Planowali ognisko ze znajomymi. Okazało się jednak, że do spotkania nie doszło.
Wiktoria zniknęła. Kiedy na noc nie wróciła do domu, ojciec zadzwonił po policję. Rozpoczęły się poszukiwania. Informacja o zaginięciu Wiktorii szybko obiegła media, a zdjęcie zaginionej udostępniono kilka tysięcy razy na Facebooku.
W międzyczasie policja ustaliła, że telefon 19-latki ostatni raz logował się w sąsiadującej z Ursusem, dzielnicy Włochy. Było to w nocy z 11 na 12 kwietnia.
Ostatnie chwile przed śmiercią Wiktorii
Jak podaje "Super Express", nastolatka przed zaginięciem miała problemy. Gazeta opisuje, że rozmawiała o nich ze swoim chłopakiem - Kajetanem. On chciał, żeby wyprowadziła się z domu i zaczęła z nim wspólne życie. SE podaje, że w ostatniej rozmowie proponował jej spotkanie. "Mam plan na dzisiaj. I wydaje mi się, że ci się spodoba. Wiesz gdzie pójdziemy? Do tego fortu" - brzmiała wiadomość.
Kajetan miał pisać do niej również tuż po śmierci: "Daj znać, że żyjesz, jak masz na to ochotę".
Policja potwierdziła tragiczne wiadomości
Jak pisaliśmy na wawainfo.pl, w czwartek zakończyły się poszukiwania Wiktorii. Policja poinformowała, że jej ciało odnaleziono na terenie należącym do Agencji Mienia Wojskowego po godzinie 12. Więcej na ten temat znajdziecie TUTAJ.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że 19-latkę odnalazła jej matka. Wiktoria leżała na ziemi, na szyi miała założoną pętlę.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Tragiczny wypadek w Piastowie. Nie żyje 21-latka, cztery osoby są ranne
Uwaga na nożownika, jest bardzo niebezpieczny. Policja wydała pilny komunikat
źródło: "Super Express", wawainfo.plzdjęcie główne: facebook