Tragiczny wypadek na torach. Pieszy zginął pod kołami pociągu
Wypadek na torach. Pieszy nie żyje
- Mamy na tej trasie do czynienia z tragicznym w skutkach zdarzeniem, potrąceniem przez pociąg. W naszych systemach zgłoszenie pojawiło się około 8 minut przed godziną 16.
Ze wstępnych informacji wynika, że jest jedna ofiara śmiertelna, która miała przechodzić przez tak zwane "dzikie" przejście dla pieszych - relacjonuje w rozmowie z wawainfo.pl nadkom. Jarosław Florczyk ze stołecznej policji.
Samochód wjechał pod pociąg
O innym wypadku na torach pisaliśmy na wawainfo.pl 22 października. Dzień wcześniej dwaj mężczyźni zderzyli się z pociągiem, wjeżdżając samochodem na tory w miejscowości Prażki (gmina Będków, powiat tomaszowski).
Do zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. W wyniku wypadku zginął zarówno 46-letni kierowca samochodu, jak i jego pasażer. Kierujący pociągiem maszynista był trzeźwy.
Czarna seria wypadków na torach
Do pierwszego z wypadków doszło po południu w okolicach dworca kolejowego Warszawa ZOO, gdzie potrącona przez pociąg kobieta poniosła śmierć na miejscu. W wyniku wypadku pojawiły się także utrudnienia w kursowaniu pociągów.
Potrącenie przez pociąg
Późnym popołudniem tego samego dnia doszło do kolejnego podobnego wypadku w pobliżu PKP Płudy. - Około 17:50 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w okolicach ulicy Mehoffera doszło do potrącenia kobiety przez pociąg. Prawdopodobnie 21-letnia kobieta wtargnęła pod nadciągający pociąg. W wyniku potrącenia poniosła śmierć na miejscu. Policja prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające - relacjonowała mł. asp. Irmina Sulich z komendy policji na Pradze.
W tę samą niedzielę potrącony przez pociąg został również mężczyzna przechodzący przez tory na odcinku Warszawa Wschodnia - Warszawa Rembertów. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Czynności śledcze podjęła policja pod nadzorem prokuratora.
