wawainfo.pl > Wiadomości > Eksplozja w mieszkaniu na Targówku. Keczup zdemolował mieszkanie pani Wandy
Mateusz Dolak
Mateusz Dolak 19.03.2022 03:20

Eksplozja w mieszkaniu na Targówku. Keczup zdemolował mieszkanie pani Wandy

zdjęcie ilustracyjne
google maps

Eksplozja keczupu

Kuchnia wyglądała jak z filmu grozy. Czerwone plamy były wszędzie - na ścianach, suficie, meblach. Przerażona kobieta początkowo była w ogromnym szoku.

- Usłyszałam trzask i się przeraziłam, nie wiedziałam co to może być - powiedziała w rozmowie z gazetą 70-letnia pani Wanda. Kobieta najpierw zapaliła światło, a następnie rozejrzała się po kuchni. Okazało się, że z parapetu zniknął keczup. Emerytka znalazła go dopiero pod szafkami. "Był nabrzmiały i zepsuty" - czytamy w "Super Expressie".

Mieszkanka Targówka nie mogła uwierzyć w to co się stało. - W lipcu zrobiłam remont ścian w całym mieszkaniu, a teraz przez ten keczup wszystko jest do poprawy - powiedziała na łamach tabloidu.

Skarga do producenta

70-latka liczy na to, że producent weźmie odpowiedzialność za eksplozję i zniszczenia. Spakowała opakowanie i dołączyła do niego szczegółowy opis tego co wydarzyło się nocą w jej mieszkaniu.

Niestety - jak donosi se.pl - reklamacja została odrzucona.

Producent stwierdził, że kobieta przechowywała produkt w sposób nieodpowiedni. - Keczup fabrycznie zamknięty, zabezpieczony membraną, nie musi być przechowywany w lodówce. Natomiast po otwarciu, czyli usunięciu membrany znajdującej się pod korkiem, powinien być przechowywany w lodówce - stwierdziła w oświadczeniu dla "Super Expressu" Dorota Liszka, manager ds. komunikacji firmy Agros-Nova, która produkuje keczup.

Jak dodała, po usunięciu membrany do opakowania dociera powietrze. - W powietrzu znajdują się mikroorganizmy które mogą wpłynąć na jakość otwartego produktu. Jeżeli będzie niewłaściwie przechowywany w takiej sytuacji może dojść do jego zepsucia - dodała.

Na opakowaniu keczupu faktycznie widnieje informacja o tym, że po otwarciu trzeba go trzymać w lodówce.

Łzy w oczach

Pani Wanda jest wściekła z takiego obrotu sprawy. Musi spłacić kredyt za remont, a jest osobą z niepełnosprawnością, która traci wzrok i nie jest w stanie samodzielnie naprawić szkód wyrządzonych w wyniku eksplozji.

- Sama sobie kolejnego remontu nie zrobię, a na fachowca nie mam już pieniędzy - podsumowała ze łzami w oczach emerytka.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:

źródło: wawainfo.plzdjęcie główne ilustracyjne: google maps

Tagi:
Powiązane