wawainfo.pl > Wiadomości > Wielkie "majteczki w kropeczki" zawisły na ministerstwie. Policja ruszyła do akcji natychmiast
Kamil Matuszak
Kamil Matuszak 19.03.2022 03:22

Wielkie "majteczki w kropeczki" zawisły na ministerstwie. Policja ruszyła do akcji natychmiast

Majteczki w kropeczki na ministerstwie kultury
screenshot z wideo, twitter.com/lotnabrygada

Lotna Brygada Opozycji znów w akcji

Lotna Brygada Opozycji to organizacja, która obecna jest podczas wszystkich ostatnich protestów w stolicy Polski. Zazwyczaj protestuje w bardzo kreatywny sposób. Poprzednio były to wieszaki w pobliżu domu Jarosława Kaczyńskiego, tym razem to ogromne majtki, które pojawiły się na bramie wjazdowej do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przedstawiciele LBO postanowili zademonstrować swoje niezadowolenie z powodu przyznania dużej części pieniędzy z tarczy antykryzysowej dla artystów muzykom związanym m.in. ze sceną disco polową. Pojawili się w okolicach Ministerstwa Kultury, by na bramie powiesić ogromne "majteczki w kropeczki" - nawiązali w ten sposób do decyzji ministra, a jednocześnie popularnej piosenki biesiadnej grupy Bayer Full.

"Majteczki w kropeczki" oraz nowa nazwa ministerstwa

Zaktualizowali również tabliczkę przed bramą ministerstwa. Postanowili, że instytucja, która tak niefortunnie rozdysponowała pieniędzmi, powinna zmienić nazwę i nosić miano "Ministerstwa Kulturwy Rzeczypospolitej DiscoPolowej".

Na akcję Lotnej Brygady Opozycji bardzo szybko zareagowała Policja. Funkcjonariusze postanowili wylegitymować wszystkich zgromadzonych, a także poprosili ich o zdjęcie rekwizytów. Gdy jednak ich prośba nie spotkała się z pozytywnym odzewem, policjanci samodzielnie rozpoczęli ściąganie "majteczek w kropeczki".

Satyryczny wydźwięk akcji

Gdy policjant wspinał się na żeliwną bramę z ust prowokatorów padło stwierdzenie "zobaczcie, do czego służy policja w tym kraju". Jak wiemy Komenda Stołecznej Policji nie ma ostatnio dobrej prasy. Wszystko za sprawą nieopanowania zamieszek podczas Marszu Niepodległości, a także coraz brutalniejszego rozprawiania się z uczestnikami Strajków Kobiet.

Niezwykle komicznie wyglądała sytuacja, w której policjant wdrapywał się na ogrodzenie, by ściągnąć z niego wielką biało-czerwoną bieliznę. Jeszcze dowcipniejsza była reakcja członków LTO na decyzję funkcjonariuszy o zabraniu rekwizytu do radiowozu. To wówczas kreatywni przedstawiciele organizacji zaczęli wołać "pan mi ukradł majtki" oraz "oddawaj moje majtki".

Akcja zakończyła się wylegitymowaniem wszystkich zebranych pod bramą uczestników zdarzenia przez policję, a także wzmocnieniem ochrony wjazdu przez zwiększenie liczby funkcjonariuszy stacjonujących pod ministerstwem.

Materiał z tej akcji do obejrzenia poniżej.

Przypomnimy, kilka dni temu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło listę osób oraz firm, które otrzymały wsparcie finansowe z tytułu strat poniesionych w wyniku pandemii. Wśród beneficjentów znaleźli się m.in. członkowie zespołu Bayer Full, Golec uOrkiestra, czy Kamil Bednarek. Opinia publiczna bardzo negatywnie zareagowała na takie rozdysponowanie środków.

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.

Powiązane