wawainfo.pl > Wiadomości > Czy pogrzeby zwierząt to fanaberia? "To nie są odpady medyczne" - lamentują właściciele
Alicja Guz
Alicja Guz 19.03.2022 03:23

Czy pogrzeby zwierząt to fanaberia? "To nie są odpady medyczne" - lamentują właściciele

zwierzęta
Pixabay

Zwierzęta nie są wieczne

Zwierzęta niestety nie są wieczne. Każdy człowiek przygarniający pod swój dach żywe stworzenie musi być tego świadomy. Pupile żyją zdecydowanie krócej od ludzi i w pewnym momencie nadejdzie czas, że będzie trzeba się z nimi pożegnać. Nie jest to łatwe szczególnie dla osób, które przywiązują się do zwierząt i traktują je na równi z innymi członkami rodziny.

Jak pożegnać zwierzaka?

Każda śmierć pupila jest swego rodzaju stratą w życiu człowieka. Gdy umiera bliska osoba, możemy godnie ją pożegnać organizując pogrzeb. A jak jest w sytuacji, gdy bliski jest nam czworonożny przyjaciel? Zdaniem Parlamentu Europejskiego zwierzęta po śmierci stają się niczym więcej jak odpadami, które należy zutylizować. - Padłe zwierzęta domowe stanowią surowiec (...) szczególnego ryzyka i podlegają bezpośredniemu przetworzeniu w zakładzie utylizacyjnym (...), a następnie spopielaniu w zatwierdzonej spalarni - możemy przeczytać w rozporządzeniu PE.

Utylizacja jest koniecznością?

W związku z powyższym po śmierci zwierzaka właściciel może zostawić go u weterynarza, który już współpracuje z firmą utylizacyjną lub samodzielnie zamówić taką usługę w prywatnej firmie. Koniec końców prochy pupila, z którym spędziło się część życia, trafią na śmietnik. Czy tak musi być? Zdecydowanie nie.

Jest inne rozwiązanie

W Polsce coraz popularniejsze stają się grzebowiska, nazywane przez właścicieli czworonogów "cmentarzami dla zwierząt". W Polsce takich miejsc jest zaledwie kilkanaście. Znajdują się między innymi w Toruniu, Bydgoszczy, Szymanowie pod Wrocławiem lub Koniku Nowym pod Warszawą. Co ciekawe, wszystkie powstały z prywatnej inicjatywy. W całym kraju nie ma ani jednego komunalnego grzebowiska dla zwierząt.

Tagi: zwierzęta
Powiązane