Atak zimy w Warszawie. Na ulicach nagle zrobiło się biało

Ujemna temperatura

Śnieg w stolicy zaczął padać około godziny 13. Nie są to pierwsze opady w tym sezonie. Kilka dni temu również padał śnieg, ale bardzo szybko stopniał. Tym razem zanosi się, że biały puch utrzyma się dłużej.

Wszystko dlatego, że termometry w stolicy pokazują ujemną temperaturę. Prognozy pogody przewidują, że temperatura na "minusie" utrzyma się do wieczora. Z kolei opady śniegu mają zakończyć się około godziny 19.

Uwaga, będzie ślisko

IMGW ostrzega, że w związku ze zmianą pogody na ulicach i chodnikach będzie ślisko. Instytut wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia.

"Prognozuje się wystąpienie słabych opadów marznącego deszczu i deszczu ze śniegiem, lokalnie mżawki, powodujących gołoledź. Strefa opadów stopniowo przemieszczać się będzie z południa na północ." - czytamy w komunikacie.

Na ulice wyjechały posypywarki

Zarząd Oczyszczania Miasta na ulice wysłał posypywarki i piaskarki. Urzędnicy przypominają, że kierowcy powinni wymienić opony na zimowe.

"Kto jeszcze jeździ na letnich? To już ostatni moment żeby założyć zimowe. Dobrze dobrane opony zwiększają: przyczepność, skuteczność hamowania, kontrolę nad pojazdem." (pisownia oryginalna) - przypomina ZOM.

Idzie ocieplenie

- Temperatura jest odrobinę bardziej ujemna, niż to było prognozowane. W tym momencie w Warszawie jest około 1 stopnia Celsjusza na minusie. Opady śniegu zaczęły się około 40 minut temu i potrwają jeszcze 2 do 3 godzin - powiedział w rozmowie z wawainfo.pl około godziny 14:15 rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) PIB Grzegorz Walijewski.

- Front idzie z południa na północ, co jest rzadziej spotykaną drogą przemieszczania się frontu atmosferycznego. Ten śnieg będzie się zamieniał w deszcz ze śniegiem, a nawet w deszcz, który będzie przymarzać przy gruncie, bo przy gruncie jest zawsze trochę chłodniej, co będzie sytuacją niebezpieczną dla kierowców. Taka sytuacja będzie z nami przynajmniej do jutra - tłumaczył Walijewski.

- Idzie ocieplenie i w województwie mazowieckim dzisiaj jeszcze temperatura wzrośnie do zera, na zachodzie województwa nawet do 2 stopni Celsjusza. Dziś w nocy temperatura utrzyma się na poziomie od minus 1 `stopni Celsjusza do 0 i raczej nie będzie śniegu. Pojawi się za to mgła ograniczająca widoczność do 200 metrów - mówił rzecznik IMGW. W kolejnym tygodniu, po czwartku, w związku z napływem cieplejszego powietrza, na termometrach mogą się pojawić nawet dodatnie liczby dwucyfrowe.

- Na razie takiej prawdziwej zimy nie widać - skwitował Walijewski.