wawainfo.pl

Materiały prasowe

Recenzja: Elżbieta Łapczyńska, "Bestiariusz nowohucki”

19 Marca 2022

Autor tekstu:

Zosia

Recenzja książki nominowanej do 14. Nagrody Literackiej m.st. Warszawa.

Doświadczona i doceniona pisarka dotąd konsekwentnie zaludniająca swoją prozę postaciami  kobiecymi, teraz spojrzała w stronę facetów i jest to spojrzenie raczej bezlitosne. Tak o Nowej Hucie jeszcze nikt nie pisał, powieść – czy może raczej zbiór opowiadań – Elżbiety  Łapczyńskiej to utwór brawurowy pod względem artystycznym i poznawczym.

Autorka pokazuje nim  to, co z reguły w opowieściach o rodzeniu się w latach 50. nowego miasta było pomijane (wstydliwie!)  lub zakłamywane ze względów politycznych – spróbowała pokazać, jak i co się działo pod skorupą  propagandowych opowieści o rodzeniu się nowego, socjalistycznego człowieka. A tymczasem nic  takiego się nie działo, w bólach wprawdzie rodziła się nowa mentalność, ale nie tak gładko jak w  socrealistycznych opowiadaniach, co zdemaskował dopiero "Poemat dla dorosłych” Ważyka.  

Łapczyńska wchodzi jednak w temat i głębiej i subtelniej, z większą swobodą niż autorzy  "towarzyszący” tamtym zdarzeniom. Pisząc z perspektywy kilku dziesięcioleci, napisała właściwie  powieść historyczną, swobodnie mogła sięgnąć do ludowych przesądów, co w połowie ubiegłego  wieku nie było możliwe. I stworzyła niezwykłą wizję tego, jak zderzają się przesądy z nowoczesną  techniką i agresywnym atakiem na naturę. I pokazuje, jak te dwa światy – przesądów i techniki –  przeplatają się. Z jednej strony jest "strażnik Wielkiego Pieca”, z drugiej – powołany przez władze  prorok, który z dymów wielkiego pieca i cementowni ma przewidywać powodzenie tego wielkiego  przedsięwzięcia.  

To jest w tej książce najciekawsze i zaskakujące. Ale jest jeszcze mnóstwo portretów niesamowitych  postaci, które uczestniczą albo błąkają się na marginesie wielkie chaosu, jakim jest wielka budowa  kombinatu i miasta. Jest wiele opowieści o tym, że ci ludzie są ofiarami swoich marzeń, że mając dość  ciężkiej pracy na roli, uciekają ku lepszej przyszłości, która okazuje się przyszłością pełną wysiłku w  nieludzkich warunkach, przemocy i rozczarowań. Oczywiście w takim bałaganie najlepiej rodzą sobie  kobiety, które posiadają naturalną umiejętność organizowania codzienności w ekstremalnych  warunkach – one są cichymi bohaterkami książki Łapczyńskiej. 

No i finał: tak gigantyczny atak na porządek natury, która bezwzględnie jest niszczona i tak brutalne,  rewolucyjne zakłócenie ładu ludzkiego świata musiały doprowadzić do katastrofy – ten świat  zbudowany ze sprzeczności i agresji nie mógł przetrwać. Przynajmniej w powieściowej wizji.  

Leszek Bugajski

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.

Tagi:

14. Nagroda Literacka m.st. Warszawa

Podobne artykuły

Kultura

Grzegorz Piątek, "Najlepsze miasto świata". Recenzja Piotra Bratkowskiego
Czytaj więcej >

Kultura

Kolejny miesiąc z Mozartem. Zaczyna się Mozart 2021
Czytaj więcej >

Kultura

Moda po warszawsku. Te stylizacje znaleźliśmy na google street view
Czytaj więcej >

Kultura

Stołeczna turystyka w dobie pandemii. Są straty
Czytaj więcej >

Kultura

Zakończenie wakacji z Rogatkiem – piknik rodzinny w Warszawie
Czytaj więcej >

Kultura

Kolejna edycja kultowego festiwalu już od 21 sierpnia
Czytaj więcej >
Zosia

Publikowałam na łamach Szajn Mag, OFF Camera oraz Newonce.net . Prywatnie interesuje mnie polityka, gender studies i polskie filmy.

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Więcej z kategorii Kultura

Kultura

redakcja info

Thames British School w Warszawie – dlaczego warto zapisać tu dziecko?
Czytaj więcej >
Kultura

Alan Wysocki

"Boję się o ostatnią kobietę". Joanna Bociąg zabrała nas w podróż do świata niedopowiedzeń
Czytaj więcej >
Kultura

Alan Wysocki

"Zakłady holenderskie" - najczystsza poezja w wydaniu Radosława Jurczaka
Czytaj więcej >
Kultura

Alan Wysocki

"Pod słońcem" - Julia Fiedorczuk ożywiła nasze wspomnienia, doświadczenia i emocje
Czytaj więcej >
Kultura

Zosia

Recenzja: Rafał Księżyk, "Dzika rzecz. Polska muzyka i transformacja 1989-1993”
Czytaj więcej >
Kultura

Zosia

Recenzja: Zyta Rudzka, "Tkanki miękkie” 
Czytaj więcej >