Zakaz odwiedzin grobów na Powązkach. "Fakt": Jarosław Kaczyński wjechał na cmentarz
Prezes Kaczyński ignoruje zakaz wstępu
Mimo, że cmentarz na warszawskich Powązkach jest zamknięty dla odwiedzających, okazuje się, że zakaz nie dotyczy wszystkich. Prezes PiS, widziany był tam w towarzystwie swojej świty. Jak donosi "Fakt", Jarosław Kaczyński przejechał swoją limuzyną przez bramę cmentarną w piątkowe przedpołudnie. Z relacji zamieszczonej na portalu gazety wynika, że prezes jako jedyny mógł bez konsekewencji zapalić znicz na mogiłach swoich najbliższych.
Cmentarz zamknięty dla odwiedzających
W związku z zagrożeniem koronawirusem zabytkowy obiekt jest zakmnięty. Powązki zarządzane są przez Archidiecezję Warszawską. 2 kwietnia weszło rozporządzenie, które początkowo obowiązywało do 11 kwietnia, jednak zostało niedawno przedłużone do 19 kwietnia. Jedyną możliwością odstępstwa od tej reguły jest pogrzeb. Uroczystości są jednak obwarowane nakazem uczestniczenia w nich maksymalnie 5 osób.
Politycy komentują zachowanie Kaczyńskiego
Na rekacje nie trzeba było czekać. Swoje oburzenie na Twitterze wyraziła Barbara Nowacka, która nie mogła odwiedzić grobu swojej matki w 10 rocznicę jej śmierci:
Nie mogłam pójść na ten sam cmentarz na grób matki wczoraj, w 10 rocznicę jej śmierci. @M_K_Blonska też, kilka dni temu w rocznicę śmierci swojej mamy.
— Barbara Nowacka (@barbaraanowacka) April 11, 2020
Jak tysiące innych ludzi.
Jeden człowiek mógł. Bez rocznicy. Bez trybu. https://t.co/O0r6Fpe0Gd
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.