Marszałek Piłsudski... w maseczce. Kto za tym stoi?
Polacy przyozdabiają pomniki
Polacy w ostatnich miesiącach bardzo często wykorzystują pomniki znanych postaci do akcji happeningowych. Nie tak dawno głośno było o warszawskich pomnikach, na których w lipcu umieszczono flagi LGBT+. Tęczowe dekoracje widniały wówczas na pomnikach: warszawskich syrenek, Mikołaja Kopernika, Wincentego Witosa, Jana Kilińskiego oraz Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża. To zdarzenie wywołało burzę w opinii publicznej. Zabieg aktywistów postrzegany był za bezczeszczenie cokołów i obrazę uczuć religijnych. Doszło nawet do tego, że przy jednym z pomników pojawiła się... policyjna obstawa.
Piłsudski w maseczce
W piątkowy wieczór jedna z czytelniczek portalu naszamlawa.pl przesłała do redakcji zdjęcie pomnika Józefa Piłsudskiego. Widoczny na zdjęciu marszałek ma... usta zasłonięte maseczką ochronną. Jak widać, moda na przyozdabianie pomników, dotarła już do Mławy. Czy zamyśle autora było przedstawienie, w jakich czasach obecnie żyjemy? Czy maseczka na ustach wybitnej postaci miała być zachętą do przestrzegania reżimu sanitarnego? A może był to zwyczajny żart? Nasuwa się więc pytanie, czy taki sposób przedstawiania emocji bądź walki w jakiejś konkretnej sprawie jest dopuszczalny? Czy każdy "ozdobiony" pomnik obraża uczucia? Jakie jest wasze zdanie w tej kwestii? Podzielcie się z nami swoimi odczuciami w komentarzach na Facebooku!
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.