wawainfo.pl > Wiadomości > Sytuacja jest ciężka, w szpitalach brakuje miejsc. Wyciekły kolejne nagrania z karetek
Julian Bakuła
Julian Bakuła 19.03.2022 03:23

Sytuacja jest ciężka, w szpitalach brakuje miejsc. Wyciekły kolejne nagrania z karetek

WARSZAWA SZPITAL WOLSKI
TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News

Koronawirus paraliżuje szpitale. Karetki nie mają dokąd jechać

Koronawirus i związane z nim hospitalizacje są dla polskich szpitali ogromnym obciążeniem ze względu na braki kadrowe oraz wyposażeniowe. W szpitalach zaczyna brakować miejsc, personelu i sprzętu, tymczasem karetki pogotowia dzień w dzień dowożą kolejnych pacjentów. Często muszą stać z nimi przed szpitalami w wielogodzinnych kolejkach, zanim dla chorych znajdą się miejsca. Bywają także odsyłani do najbliższego szpitala, który jest w stanie ich przyjąć - nierzadko w odległości kilkudziesięciu kilometrów. Cierpią na tym także pacjenci z chorobami niezwiązanymi z koronawirusem, dla których ze względu na sytuację epidemiczną również zaczyna brakować miejsc w szpitalach. Frustracja narasta także w bezsilnych w obliczu tej sytuacji pracownikach pogotowia ratunkowego, co słychać na nagraniach z karetek, które wyciekły do mediów.

Wyciekło nagranie z warszawskiej karetki pogotowia ratunkowego

TVN24 opublikowało nagrania z karetek pogotowia w Warszawie i Wrocławiu, które obrazują dramatyczny stan polskiej służby zdrowia mierzącej się z drugą falą epidemii koronawirusa. W nagraniu z warszawskiej karetki słyszymy rozmowę załogi ratowników stojących przed SOR-em na Kasprzaka z dyspozytornią:

Ratownicy: Podejrzenie COVID bez wymazu - gdzie możemy?Dyspozytornia: Bielany. Na brudną stronę.R: No nie wiem, nie wiem. Nawet pół izolatki wolnej.D: Słuchajcie, z izolatkami to... W całej Warszawie nie ma wolnych izolatek. Ja nic na to nie poradzę.R: Ale jakby coś, to mówię, możemy ewentualnie gdzieś tam dalej pojechać. Bo ile można w tych kombinezonach wytrzymać. Wiecie o co chodzi. D: Słuchaj, ja bym cię pokierowała chętnie dalej, ale naprawdę nie mam gdzie.  R: Nie no dobra, ale mówię, jakby coś, to możemy lecieć, nie wiem gdzie - Sochaczew, Żyrardów?D: Nie ma takiej opcji. W Mińsku, w Garwolinie stoją po sześć, osiem godzin karetki na podjazdach. Także niestety nawet poza miastem jest bardzo ciężka sytuacja.R: A, no to już dziękuję. Nie wiedziałem. Dobra, stoimy dalej, czekamy.

(...)

R: W piątej godzinie posiadówki przed SOR-em na Kasprzaka w rozmowie z personelem żadnych szans w dalszym ciągu nie mamy na przekazanie pacjenta. Czy możemy ewentualnie znaleźć miejsce w innym szpitalu, czy może kontakt ze szpitalem zakaźnym (...).D: Czy powiedzieli, jaki czas potrzebują jeszcze, żeby zwolnić gdzieś miejsce?R: Rozmawialiśmy z personelem. Nie można powiedzieć konkretnie, ile godzin. Do rana może się zejść.

(...)

R: Zgodnie z prośbą personelu szpitala posadziliśmy pacjenta na wózku na środku korytarza. Powtarzam: zgodnie z zaleceniem personelu szpitala. Jedziemy się dezynfekować. D: Jak tak szpital podjął decyzję...R: Dlatego mówię tylko czysto informacyjnie, żeby potem nie było jakichś niedomówień.D: Myślę, że w nieodległej, niedalekiej przyszłości mogą powstać. Ale dziękuję, jedźcie się dezynfekować. R: Jedziemy z pełną mocą. 

Czekamy na Wasze informacje

wawainfo.pl - to portal z o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.

Powiązane