wawainfo.pl > Wiadomości > Gangsterskie porachunki, zabójstwo "Studenta" w lesie, lewe interesy. Grupa ożarowska stanie przed sądem
Mateusz Dolak
Mateusz Dolak 19.03.2022 03:26

Gangsterskie porachunki, zabójstwo "Studenta" w lesie, lewe interesy. Grupa ożarowska stanie przed sądem

Grupa ożarowska przed sądem
policja

Skruszony członek

Akt oskarżenia przeciwko członkom "grupy ożarowskiej" trafił Sądu Okręgowego w Warszawie. Wcześniej Prokuratura Krajowa prowadziła intensywne śledztwo i zbierała dowody. Wyjaśnienie zbrodni sprzed lat możliwe było dzięki zeznaniom skruszonego członka, który postanowił współpracować z organami ścigania. - Przyznał się do postawionych mu zarzutów. Zajmował się handlem narkotykami, pobiciami i wymuszaniem haraczy. Ujawnił prokuratorom informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstw, istotne okoliczności oraz inne osoby współdziałające - poinformowała Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej. 

Piotr S. "Sajur"

Wśród oskarżonych jest lider grupy Piotr S. ps. "Sajur". - Mężczyźnie zarzucono kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym oraz dwanaście innych czynów. Najpoważniejsze z nich dotyczą usiłowania pozbawienia życia małoletniego Krzysztofa U. oraz podżegania do dokonania jego zabójstwa w 2005 roku. Ponadto prokurator oskarżył Piotra S. o podżeganie oraz wydanie polecenia zabójstwa Mariusza C. ps. "Student". Pozostałe czyny dotyczą przestępstw narkotykowych oraz posiadania broni palnej. Oskarżonemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności - dodała Bialik. 

Krzysztof. U. ps. "Fama"

Portal tvp.info dotarł do szczegółów aktu oskarżenia. Z ustaleń portalu wynika, że Piotr S. współpracował z Krzysztofem U. ps. "Fama" w latach 90. Obaj byli zamieszani w napad na kobietę, której zabrali pokaźną sumę pieniędzy. 26 sierpnia 1994 roku "Sajur". i "Fama" wraz z innym mężczyzną pojechali pod wał przeciwpowodziowy w okolicach Wilanowa. "Z aktu oskarżenia wynika, że w pewnym momencie "Sajur" wydobył nóż kuchenny i z całej siły wbił go w klatkę piersiową "Famy". Cios był tak silny, że ostrze się złamało. Widząc, że kompan nie zginął od razu, Piotr S. miał próbować dobić rannego i kawałkiem ostrza przejechał po szyi. Tylko cudem nie przeciął tętnicy" - podaje tvp.info. Mężczyzna przeżył. "Sajur" nie odpuścił i w 2005 roku nakładniał jednego z gangsterów do zabójstwa swojego wroga, ale ostatecznie do zdarzenia nie doszło."Fama" został przesłuchany w 2019 roku. Mężczyzna opowiedział o wydarzeniach sprzed lat, ale nie chciał wskazać sprawcy i nie odniósł się do zeznań skruszonego członka "ożarowa", który ujawnił tę sprawę.

Mariusz C. ps. "Student"

Jak ujawnił portal tvp.info, na drodze Piotra S. stanął też Marcin C. ps. "Student".  W 2004 roku mężczyzna był na dobrej drodze by zostać czołowym graczem w branży narkotykowej. To jednak nie spodobało się "Sajurowi". Według prokuratury w tym samym roku, Piotr S. zlecił Mariuszowi R. ps. "Baton" pozbycie się "Studenta". "Został zwabiony na działkę w okolicach Warszawy, gdzie czekał na niego Mariusz R. Pod pretekstem wyjazdu na robotę, "Baton" pojechał z Mariuszem C. w okolice Pułtuska. Tam w lesie znaleziono później spalonego nissana ze zwłokami "Studenta". Siedział za kierownicą. Wiadomo, że zabójca strzelił mu w tył głowy" - podaje tvp.info. Prokuratura o ten czyn oskrażyła Mariusza R. ps. "Baton". Z kolei Paweł K. ps. "Kukieł", został oskarżony o pomocnictwo. Piotr S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Powiązane