Poseł powiedział, że 7 tysięcy to mało na utrzymanie się w Warszawie. Ludzie są wściekli
Podwyżki dla posłów
Podwyżki dla posłów to temat, który wywołuje wściekłość u wielu Polaków. Co nie jest specjalnie zaskakujące, patrząc na wyliczenia ekonomistów, mówiące o tym, że większość naszych rodaków zarabia nie więcej niż trzy tysiące brutto. 14 sierpnia posłowie przyjęli nowelizację w sprawie wynagrodzenia dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Polacy byli oburzeni podwyżkami jakie politycy chcieli sobie przyznawać w czasie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Trzy dni później senat odrzucił proponowaną przez sejm ustawę.
Senat odrzucił podwyżki dla posłów
17 sierpnia, kiedy senat odrzucił ustawę, głos w tej sprawie zabrał marszałek senatu Tomasz Grodzki. - Nie ulega wątpliwości, że ludzie w Polsce zarabiają mało i parlamentarzyści zarabiają mało, ale najpierw proponuję uregulować kwestię ludzi, a potem parlamentarzystów - powiedział podczas konferencji prasowej Grodzki. Za odrzucenie podwyżek przez senat podziękował wówczas szef Platformy Obywatelskiej - Bardzo dziękuję senatorom demokratycznej opozycji za odrzucenie ustawy o podwyżkach dla polityków i naprawienie błędu, który popełniliśmy w Sejmie. Głos Obywateli zawsze będzie dla nas najważniejszy - napisał na Twitterze Borys Budka.
Bardzo dziękuję senatorom demokratycznej opozycji za odrzucenie ustawy o podwyżkach dla polityków i naprawienie błędu, który popełniliśmy w Sejmie. Głos Obywateli zawsze będzie dla nas najważniejszy. pic.twitter.com/j1E3jcWrLB
— Borys Budka (@bbudka) August 17, 2020
Nie da się wyżyć za 7 tysięcy
Nie wszyscy politycy ucieszyli się z takiego rozwoju sprawy. Najwidoczniej zawiedziony brakiem podwyżki jest poseł z ramienia PiS, Tomasz Rzymkowski, którego wypowiedź w Radiu Wnet wywołała oburzenie wśród mieszkańców stolicy i nie tylko. – Najbardziej potrzebne są podwyżki dla członków rządu, wiceministrów. Oczywiście wiceminister wiceministrowi nie równy, ale wynagrodzenie rzędu 7 tysięcy złotych dla wielu fachowców w poszczególnych dziedzinach zamyka im to drogę – wyjaśnił poseł Tomasz Rzymkowski. - Koszt wynajęcia mieszkania, utrzymania się w Warszawie, prowadzenia dwóch gospodarstw domowych, swojego podstawowego i tego w Warszawie za 7 tysięcy to nie lada wyczyn - zauważył poseł PiS.
Źródło: onet.pl
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.| www.wawainfo.pl - wejdź po najważniejsze informacje ze stolicy.