Zaniepokojony szukał jej kilka dni. Wyczerpana kobieta leżała przy torowisku

Kobieta nie wiedziała, jak znalazła się w okolicy torów kolejowych. Leżącą w rowie zauważyli pracownicy linii kolejowej. O niecodziennej sytuacji zawiadomili strażników miejskich z Pragi- Południe. Okazało się, że kobieta była wyczerpana i głodna. Zdezorientowaną i zaniepokojona staruszką zaopiekowali się strażnicy. Okazało się, że rodzina szukała ja kilka dni.
Kobieta leżała w rowie
Kobieta została znaleziona w rowie niedaleko torów kolejowych na Olszynce Grochowskiej. W środę w godzinach popołudniowych natrafili na nią pracownicy kolei, którzy natychmiast zawiadomili o tym strażników miejskich z VII Oddziału Terenowego w Warszawie.
Dzisiaj grzeje:
1. Motorniczy nagle wygonił wszystkich z tramwaju. Na miejsce natychmiast przyjechała policja
2. Zakładaj maskę, inaczej pocałujesz klamkę. Sklepy, w których nie zrobisz zakupów bez maseczki
Kobietę znaleźli pracownicy kolei
Strażnicy miejscy niezwłocznie udali się w okolice ulicy Chłopickiego, gdzie została znaleziona kobieta. Staruszka leżała w rowie, w gęstych zaroślach, kilkadziesiąt metrów od nieczynnego przejazdu kolejowego. Kiedy ja odnaleziono była przytomna i nie miała na ciele żadnych obrażeń, była również w pełni świadoma. Odpowiedziała logicznie na wszystkie zadane przez mundurowych pytania.
Kobieta nie wiedziała jak się tam znalazła
Funkcjonariusze zapytali odnalezioną, jak znalazła się w okolicy torów. Jednak kobieta nie potrafiła im wyjaśnić jak się tu dostała oraz jak długo przebywała w lasku. Przy staruszce znaleziono torebkę, w której mundurowym udało się odszukać dowód osobisty. Z dokumentu wynikało, że ma 85 lat i mieszka w Warszawie na Mokotowie.
Mężczyzna odebrał matkę
Na miejsce odnalezienia 85-latki wezwano pogotowie ratunkowe oraz patrol policji. Policjanci ustalili, że wcześniej otrzymali zgłoszenie od syna kobiety, który zgłosił jej zaginięcie trzy dni wcześniej. Funkcjonariusze powiadomili mężczyznę o szczęśliwym odnalezieniu jego matki. Syn niezwłocznie przyjechał po zaginioną i zabrał ją do domu.
ZOBACZ TAKŻE:
- Michał Szpak nie mógł milczeć. Zdecydował się na zaskakujący krok, w TVP zrobi się gorąco
- Mandat za brak maseczki w samochodzie powraca. Grozi, nawet jeśli jedziesz z bliskimi
- Tramwaje stanęły, składy skierowano na objazdy. ZTM ostrzega przed utrudnieniami
- Koronawirus w warszawskiej szkole. Zakażeni pracownicy placówki
- Nagła decyzja Mateusza Morawieckiego. Premier zdobył się na piękny gest
- Właśnie pojawił się komunikat od Andrzeja Dudy. Jego słowa obejmują miliony osób
