Awaria ogrzewania w Śródmieściu. Kilkanaście budynków bez ogrzewania

Awaria ogrzewania w centrum Warszawy. Dostawy ciepła zostały wstrzymane - poinformowała Veolia Warszawa.
Awaria ogrzewania w Śródmieściu
Bez ciepłej wody i ogrzewania pozostaje około 20 budynków znajdujących się w okolicach ulicy Kruczej i Marszałkowskiej.
- Hoża 19
- Hoża 21/23
- Hoża 25
- Hoża 25A
- Hoża 27
- Hoża 27a
- Hoża 29/31
- Krucza 15
- Krucza 17
- Krucza 19
- Marszałkowska 68/70
- Marszałkowska 72
- Marszałkowska 76
- Skorupki 4
- Skorupki 5
- Skorupki 8
- Wilcza 22A
- Wilcza 22
- Wilcza 23
- Wilcza 26
- Wilcza 26A
- Wilcza 28
Jak podaje spółka, naprawa awarii potrwa do godziny 22. Veolia podkreśla, że przerwa w dostawach ciepła dotyczy promila całkowitej mocy dostarczanej do mieszkańców Warszawy.
Przypominamy, że Veolia w większości odpowiada jedynie za dostawę ciepła, a nie jego produkcję. Veolia Energia Warszawa eksploatuje Warszawski System Ciepłowniczy zasilany ze źródeł PGNiG Termika oraz MPO. Długość tej sieci to 1700 kilometrów.
Awaria na początku lutego
W poniedziałek na Wawa Info pisaliśmy o usterce w Elektociepłowni Żerań należącej do rządowej spółki PGNiG termika. Jak podawaliśmy, wówczas doszło do awarii jednego z kotłów grzewczych. Problemy z ciepła wodą mieli mieszkańcy kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy, m.in. Bemowa, Bielan, Żoliborza i Woli.
Na naszym portalu w grudniu, styczniu oraz lutym wielokrotnie pisaliśmy o problemach z ogrzewaniem i ciepłą wodą w Warszawie. Tegoroczna zima okazała się bardzo mroźna - zupełnie inna niż te w poprzednich latach. W związku z utrzymującymi się kilkunastostopniowymi mrozami, gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na ciepło.
Dlaczego dochodzi od awarii?
Reporterzy radia RDC na temat powtarzających się awarii rozmawiali z doc. dr inż. Pawłem Skowrońskim z Instytutu Techniki Cieplnej Politechniki Warszawskiej. Ekspert ocenił, że problem stanowią sieci kanałowe, których rury mają kilkadziesiąt lat.
- Mają ponad 30, a niektóre 50 lat i więcej. Są też fragmenty sieci z lat 50-tych. Jednak najbardziej awaryjne są te, które były budowane pod koniec lat 70-tych i w latach 80-tych, bo to właśnie wtedy do ich produkcji używano stali fatalnej jakości - powiedział w radiu RDC Skowroński i wyjaśnił, że rury korodują z powodu nieszczelności kanałów do których przedostaje się woda z dodatkiem soli używanej do posypywania jezdni i chodników.
Kolejnym czynnikiem - zdaniem eksperta - są zmiany temperatury otoczenia. Skowroński przypomina, że im niższa temperatura zewnętrzna, tym wyższa musi być temperatura wody pompowanej do sieci. - Zmiany temperatury wody powodują zmianę długości rurociągów. Co prawda są one budowane tak, aby wydłużenia rurociągów mogły być możliwie swobodnie kompensowane, ale jeśli podpory rurociągu są w złym stanie, nie pozwalającym na swobodne wydłużenie się rurociągu, to w ścianie rurociągu kumulują się dodatkowe naprężenia, które mogą doprowadzić do awarii - tłumaczył na antenie RDC.
Warto podkreślić, że liczba awarii z roku na rok maleje. Według Skowrońskiego jeszcze 20 lat temu było ich około 700 rocznie, teraz - służby odnotowują około 200 awarii w ciągu roku.
Czekamy na Wasze informacje
wawainfo.pl - to portal z informacjami o Warszawie, dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Widzisz wypadek, pożar lub korek? - pisz na redakcja@wawainfo.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu Wawa Info.
Artykuły polecane przez redakcję WAWA INFO:
- Akcja policji przy cmentarzu. Znaleziono roznegliżowane zwłoki mężczyzny
- Kolejny pożar w Piastowie. Tym razem wybuchł w bloku
- Oblężenie w sklepach w Warszawie. Tłumy ruszyły na zakupy
źródło: wawainfo.pl, Radio dla Ciebie
zdjęcie główne ilustracyjne: pixabay
