Andrzej Duda zakażony koronawirusem. Od kogo zaraził się prezydent?

Błażej Spychalski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, poinformował na Twitterze o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u głowy państwa. Zapewnił, że prezydent czuje się dobrze i jest w stałym kontakcie ze służbami medycznymi.
Zgodnie z zaleceniami Andrzej Duda poddał się testowi na COVID-19
- Szanowni Państwo, zgodnie z zaleceniami wczoraj Prezydent Andrzej Duda miał wykonany test na obecność koronawirusa. Wynik okazał się pozytywny. Prezydent czuje się dobrze. Jesteśmy w stałym kontakcie z odpowiednimi służbami medycznymi - napisał w sobotę po 8 rano na Twitterze Błażej Spychalski.
"To jest kwestia dla nas nowa"
Tak, cytowany przez TVN 24 Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta, podsumował zakażenie koronawirusem stwierdzone u Andrzeja Dudy. - Dzisiaj będzie prowadzone całe postępowanie epidemiologiczne i wszystkie tego dotyczące komunikaty będziemy podawać sukcesywnie - zapewnił. Z ust Szczerskiego padła także deklaracja, że "tworzona będzie zapewne lista kontaktów prezydenta".
Prezydent przebywa w izolacji
Na antenie radiowej "Trójki" sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta przekazał, że wynik testu Andrzej Duda otrzymał w piątek późnym wieczorem. - Prezydent przebywa w domowej izolacji, czuje się dobrze. Można go uznać za przypadek bezobjawowy, to znaczy te symptomy są bardzo delikatne, jeśli w ogóle występują - wyjaśniał Szczerski. - Cały czas postępujemy zgodnie z procedurą sanitarną - zapewnił.
Dlaczego prezydent został poddany testowi na COVID?
Krzysztof Szczerski podkreślił, że Andrzej Duda przeszedł test na koronawirusa, ponieważ takie było zalecenie po aktywnościach prezydenta z tego tygodnia. Przypomnijmy, że w piątek 23 października prezydent spotkał się z Igą Świątek, zwyciężczynią French Open 2020 w grze pojedynczej na kortach Rolanda Garrosa, a także odwiedził szpital tymczasowy na PGE Narodowym.
Mimo wszystko. W trudnych chwilach musimy doceniać to co wspaniałe. Kto nie czuł dumy, kiedy @iga_swiatek wygrywała w Paryżu? Miałem dziś zaszczyt odznaczyć Mistrzynię oraz Pana Tomasza Świątka.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 23, 2020
Pani Igo, jest Pani wielkim Ambasadorem Polski. Życzę dalszych sukcesów! pic.twitter.com/pVnMOdtZC1
Potrzebna decyzja GIS
Krzysztof Szczerski poinformował, że rozmawiał z prezydentem w piątek 23 października około północy. - (Prezydent) czuł się wtedy dobrze, więc myślę, że wszystko na razie przebiega bardzo łagodnie - zaznaczył szef gabinetu Andrzeja Dudy. Dodał także, że dochodzenie epidemiologiczne wskaże osoby z kontaktu, które powinny udać się na kwarantannę po ostatnich spotkaniach z prezydentem. Szczerski zaznaczył, że wyznaczenie tych osób leży już poza zakresem kompetencji gabinetu prezydenta. Decyzja będzie należała do Głównego Inspektora Sanitarnego. - Chodzi o to, żeby wskazać ewentualny zakres czasowy tych spotkań, które podlegają później nadzorowi epidemiologicznemu. Więc czekamy na decyzje odpowiednich służb sanitarnych - przekazał Szczerski.
Nieoficjalnie o źródle zakażenia COVID-19
- Wszystko wskazuje na to, że prezydent zaraził się od jednego z funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa - poinformowało RMF FM. Rzecznik SOP w rozmowie z portalem money.pl nie potwierdza doniesień, jakoby prezydent Andrzej Duda miał zarazić się koronawirusem od ochraniających go funkcjonariuszy.
Życzą prezydentowi zdrowia
Na Twitterze kilkoro polityków i dyplomatów złożyło już prezydentowi życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Wpis opublikował Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, a Georgette Mosbacher, ambasador Stanów Zjednoczonych w RP, poszła o krok dalej, zapewniając Andrzeja Dudę o modlitwie w tej intencji.
Prezydentowi @AndrzejDuda życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że zakażenie #covid przejdzie bezobjawowo. https://t.co/fBo7P4Pf4s
— Borys Budka (@bbudka) October 24, 2020
Modlę się o jak najszybszy powrót do zdrowia Pana Prezydenta @AndrzejDuda @PrezydentPL. Życzę Panu Prezydentowi dużo siły!
— Georgette Mosbacher (@USAmbPoland) October 24, 2020
